Rynek surowców
Dzień wygaśnięcia listopadowej serii kontraktów na ropę (Nowy Jork) zbiegł się z większą wyprzedażą na rynku.
Po raz pierwszy od 9 sesji transakcje zawierane są poniżej poziomów z poprzedniej sesji, co może być początkiem korekty. Ważnym poziomem wsparcia dla spadków może być 77.40 USD, który poprzednio stanowił opór dla wzrostów. Z kompleksu energetycznego odmiennie zachował się wczoraj jedynie rynek gazu ziemnego, co powoli staje się nową świecką tradycją. Kupujący pojawili się powyżej sierpniowych maksimów, kolejnym ważnym poziomem będzie 6.18 USD.
Wobec spadku cen ropy należy zachować ostrożność na rynku akcji, gdzie mimo w miarę pozytywnych nastrojów rynek nie przełamał zdecydowanie poprzednich minimów, natomiast w gospodarkach wschodzących, takich jak Brazylia czy Tajlandia nastąpiły większe wyprzedaże akcji.
Wczoraj na rynku miedzi kontynuowane, jednak kupujący nie byli na tyle przekonani by przełamać poziom 300 USD - po tej cenie nie zawarto ani jednej transakcji, mimo maksimum na 299.90 USD. Dziś w sesji azjatyckiej utrzymywany jest poziom 292 USD.
Na rynku metali szlachetnych możemy zobaczyć jeszcze jedną falę spadkową, zanim trend w skali dziennej zostanie wznowiony. W razie spadku cen kupno przy wsparciu 1042 na rynku złota nie wydaje się bezpieczne.
Rynki towarów rolnych dalej pod presją kupujących - zarówno kontrakty na pszenicę jak i na kukurydzę utrzymują się blisko lokalnych maksimów w skali dziennej, co świadczy o sile rynku, z kolei soja konsoliduje się w przedziale 972-1006. Wybicie góra może stanowić okazję do kupna.
IDMSA.PL