Rząd się nie śpieszy

Szef zespołu doradców premiera Michał Boni powiedział we wtorek rano, że likwidacja przywilejów emerytalnych, czy podniesienie wieku emerytalnego kobiet to reformy, które trzeba w Polsce przeprowadzić, ale dopiero w perspektywie 15-20 lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Szef zespołu doradców premiera Michał Boni powiedział we wtorek rano, że likwidacja przywilejów emerytalnych i podniesienie wieku emerytalnego kobiet - to reformy, które trzeba w Polsce przeprowadzić, ale dopiero w perspektywie 15-20 lat.

- Jak się pokazuje wyliczenia pokazujące, ile będzie wynosiła emerytura kobiet i mężczyzn, to widać bardzo wyraźnie, że te pięć lat stażu pracy mniej działa na wysokość emerytury, tak ten system jest skonstruowany - powiedział we wtorek rano w Programie Pierwszym Polskiego Radia Boni. Dodał, że wydłużenie czasu pracy kobiet i zrównanie wieku emerytalnego to tematy do dyskusji. - Ale nie na zasadzie, że już, zaraz, strasząc się wzajemnie, tylko do wypracowania jakiejś zgody co do tego w perspektywie najbliższych 15-20 lat jakoś dojść - zaznaczył.

W proponowanych obecnie przez rząd zmianach w systemie emerytalnym nie ma takich zmian jak podniesienie wieku emerytalnego kobiet, czy likwidacja przywilejów emerytalnych określonych grup zawodowych. Boni przypomniał, że rząd proponuje podniesienie limitów dla OFE, by mogły więcej inwestować na rynku kapitałowym, natomiast ta część składki, która zostanie w ZUS, ma być waloryzowana według nominalnego wzrostu PKB. - Wszystkie wyliczenia dla każdego rocznika, które przeprowadziliśmy pokazują, że nikt na tym nie straci - zapewnił szef zespołu doradców premiera. - Zyskamy na tym wszyscy, a nie straci nikt - dodał.

Odniósł się także do pomysłu stworzenia subfunduszy dla oszczędzających na emeryturę - bardziej dynamicznych dla młodszych ubezpieczonych i bezpieczniejszych dla starszych. - Subfundusze dla osób będących bliżej wieku emerytalnego, żeby inwestowano ich pieniądze bezpieczniej będą po dyskusjach w drugiej połowie tego roku wprowadzane pewnie od 2013 r., bo tyle czasu będzie trzeba na instytucjonalne przygotowanie. I będziemy to robili, jeśli tylko OFE będą chciały współpracować - zapowiedział Boni.

Rządowe pomysły dotyczące emerytur Boni przedstawił w poniedziałek. Teraz rozpoczynają się konsultacje społeczne. Minister wyjaśnił, że na piątek planowane jest spotkanie zespołu ubezpieczeniowego Komisji Trójstronnej, podczas którego można będzie dyskutować o tych propozycjach. Boni zapowiedział, że do swoich pomysłów chce przekonywać także polityków. - Chcemy z całą mocą, siłą i uczciwością przekonywać i myślę, że krok po kroku będziemy sobie zjednywać coraz więcej głosów - powiedział. Zaznaczył, że liczy na spokojną i merytoryczną debatę w tej sprawie.

Wybrane dla Ciebie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇