Setki hektarów ziemi dla Kościoła na Pomorzu

Ponad 213 hektarów ziemi rolnej otrzyma w tym roku kościół na Pomorzu. To kolejny już efekt pracy działającej od 21 lat Komisji Majątkowej. Grunty bezpośrednio przekazuje Agencja Nieruchomości Rolnych.

21.05.2010 | aktual.: 24.05.2010 10:50

Diecezja Pelplińska mówi otwarcie, że III RP oddaje to, co zagrabiła PRL. Archidiecezja Gdańska nie chce sprawy komentować.

- Parafie przez wieki miały majątki i fundacje. Komuniści zabrali nam je, podobnie jak wielu osobom prywatnym. Zostały skradzione - podkreśla ksiądz Ireneusz Smagliński, rzecznik prasowy Diecezji Pelplińskiej. - Teraz to nie rozdawanie, a oddawanie kościelnego majątku. Przywracanie sprawiedliwości historycznej. Po oddaniu Kościołowi ziemi ta nadal służy lokalnym społecznościom i rzadko jest sprzedawana - podkreśla ksiądz.

Od 1989 roku procesem oddawania gruntów zajmuje się Komisja Majątkowa działająca przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. (Od jej decyzji nie można się odwołać. Działania komisji nie raz budziły kontrowersje - zarzucano jej np., że Kościół dostaje grunty na podstawie zaniżonej wartości).

Ksiądz Smagliński podkreśla, że zwracane Kościołowi działki to nie zawsze są te same, odebrane przez komunistów.

- Bo te przez lata mogły zostać wykorzystane w inny sposób. W zamian otrzymujemy gleby położone w innych miejscach - mówi ks. Smagliński.

Po odzyskaniu gruntu są one najczęściej dzierżawione. Dla Kościoła do czysty zysk.

- Pieniądze są parafiom bardzo potrzebne. Pozyskane środki wykorzystujemy m.in. na remonty zabytkowych świątyń. Oczywiście bardzo korzystne są też unijne dopłaty - przyznaje Smagliński. - Należy dodać, że nieraz grunty przekazywane były na cele publiczne. Np. gdy parafialna ziemia potrzebna jest do budowy szkolnego boiska.

Od 1989 roku, gdy w życie weszła ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego, na Pomorzu oddano 3834,1237 ha na podstawie orzeczeń Komisji Majątkowej i 2290,0667 ha na podstawie decyzji wojewody.

Obecnie przed Komisją Majątkową toczą się dwa postępowania związane z gruntami na Pomorzu. Parafia św. Mikołaja w Parchowie (pow. bytowski) ma otrzymać 65,37 ha. - Podpisaliśmy z Diecezją Pelplińską wstępne porozumienie dla gruntów zamiennych położonych w Pomysku Wielkim o powierzchni 50,6044 ha i w obrębie Nowa Wieś (gm. Parchowo) o powierzchni 13,1604 ha - wyjaśnia Andrzej Banaszak z gdańskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych.

15,54 ha ziemi ma też otrzymać parafia św. Rocha w Osieku (pow. starogardzki). Proponowany grunt jest położony dość daleko, bo aż w Nożynku (pow. bytowski). Jest tam też działka o powierzchni 100 ha. Po podziale geodezyjnym swoją ziemię otrzyma tu jeszcze pięć innych parafii.
W sumie w tym roku pomorskie parafie dostaną 213,1390 hektary roli.

Czy proboszczów cieszą takie podarunki? Kapłan z Ugoszczy (pow. bytowski, 15 ha) nie chciał tego komentować. Zaś ksiądz z parafii w Osieku... nie wiedział, że otrzyma 15 ha w Nożynku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)