Słono zapłacimy za podwyżki płac

Tracimy konkurencyjność w regionie. Pęczniejące portfele pracowników mogą odstraszyć zagranicznych inwestorów - pisze "Puls Biznesu".

Słono zapłacimy za podwyżki płac
Źródło zdjęć: © WP.PL

18.03.2008 | aktual.: 18.03.2008 17:08

Wynagrodzenia w polskich firmach rosną najszybciej od lat. Jak poinformował wczoraj Główny Urząd Statystyczny (GUS), tylko w lutym przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 2,1 proc. i wyniosło 3032,70 zł. To o 12,8 proc. więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku.

Obraz

_ Polacy stają się coraz zamożniejsi. I dobrze - rosnące pensje są dla gospodarki pozytywnym znakiem. Ale tylko wówczas, gdy za wzrostem płac nadąża wzrost wydajności pracy. A tego, niestety, w Polsce brakuje - dynamika produktywności jest obecnie kilkakrotnie niższa _ - mówi Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.

A to uderza w firmy.
_ Od 1 stycznia 2007 r. musiałem podnosić pensje trzykrotnie - łącznie o 30 proc. Bez tego trudno byłoby zatrzymać pracowników _ - przyznaje Przemysław Jastrzębski, prezes przedsiębiorstwa Viki Family, producenta opakowań tekturowych.

W szczególnie złej sytuacji są eksporterzy - konkurują zazwyczaj na rynkach, gdzie pensje nie rosną w tak zawrotnym tempie jak w Polsce. Nie mogą więc wyższych jednostkowych kosztów pracy przerzucać na ceny artykułów. Podobny problem mają firmy, które działają na rynku krajowym, ale ich głównymi konkurentami są producenci z zagranicy.

Więcej w "Pulsie Biznesu"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)