Śniadanie zjedz sam...
...obiadem podziel się z przyjacielem, kolację oddaj wrogowi - to maksyma, którą znamy od wczesnego dzieciństwa. Coraz częściej jednak w zabieganym i zapracowanym świecie ten najważniejszy posiłek zjadamy w pośpiechu, często dopiero w pracy.
20.02.2009 | aktual.: 23.02.2009 07:20
Producenci wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów. Jest wiele możliwości kupienia szybkiego i pożywnego śniadania. Od popularnych serków i jogurtów do jednorazowych opakowań płatków śniadaniowych, których zapas możemy mieć w szufladzie biurka.
Co Polacy jedzą na śniadanie?
Nadal królową polskich śniadań jest kanapka. Jedzą ją głównie tradycjonaliści, popijając filiżanką herbaty. Są też zwolennicy jajecznicy, kiełbasek na gorąco czy naleśników. Ale takie bardziej pracochłonne śniadania Polacy jadają głównie w weekendy.
Młodzi, aktywni ludzie najczęściej zjadają na śniadania płatki zbożowe i musli z mlekiem lub jogurtem. Takie śniadanie nie wymaga długich przygotowań i jest mało tuczące. Kwestia kaloryczności jest oczywiście sporna. Wszystko zależy od tego, jakie dodatki dodamy do tradycyjnych płatków.
A wybór jest ogromny - najpopularniejsza jest czekolada i suszone owoce. Okazuje się, że Polacy w ślad za europejskimi wzorcami zjadają coraz więcej płatków śniadaniowych. W zabieganym świecie to najprostsza forma pożywnego posiłku.
Nie zawsze zdrowe...
Płatki śniadaniowe reklamowane jako zdrowy składnik śniadania zawierają za dużo cukru i tłuszczu, a za mało cennego błonnika. Takie są wyniki międzynarodowego testu wykonanego przez czasopisma i organizacje konsumenckie z całego świata. W teście uczestniczył i opublikował go Świat Konsumenta. Ogólna jakość odżywczo-fizjologiczna siedmiu marek przebadanych płatków z Polski została oceniona dostatecznie, jeden produkt uzyskał natomiast ocenę mierną. Wszystkie płatki wypadły najgorzej w badaniu na zawartość cukru - mają go od 20 do 34 proc. Nie ma przy tym znaczenia, czy na opakowaniu widnieje napis, iż płatki zawierają miód: pod względem odżywczo- fizjologicznym nie jest on korzystniejszy od cukru. Część płatków z testu zawiera ponadto zbyt mało błonnika, wspomagającego pracę jelit i przedłużającego uczucie sytości.
Z polskiego rynku w ramach testu przebadano płatki: Chaber Jaśki Czekoladowe, Granex Płatki Śniadaniowe o smaku czekoladowym, Lubella Mlekołaki Choco Kulki i Mlekołaki Miodokulki, Nestle Nesquik, Nestle Miodowy Cheerios Honey Nut, Obst Miodusie Pierścionki Zbożowe oraz Kółeczka Zbożowe wyprodukowane przez Brüggen Polska dla Tip. Wszystkie produkty poddano badaniom w akredytowanym laboratorium na zawartość tłuszczu ogółem oraz na skład kwasów tłuszczowych, a także zawartość cukrów, sodu i błonnika.
Jak wynika z badania "Partnerstwa dla Zdrowia" - to wspólna inicjatywa trzech firm (Biedronki, Danone, Lubella) i instytucji naukowo-medycznej (Instytutu Matki i Dziecka) - pod względem spożycia wypadamy dość blado na tle innych krajów europejskich, zjadając zaledwie kilogram płatków rocznie na głowę (Anglicy i Irlandczycy - 6 kg). Ale i tak jest dobrze - jeszcze na początku lat 90. statystyczny Polak spożywał zaledwie 100 g płatków. Sprzedaż w dużej mierze nakręcają wyroby kierowane do młodych, dbających o linię osób - takie jak np. Nestlé Fitness. Trend odchodzenia od śniadań "kanapkowych" umacnia się wraz z coraz większą wiedzą konsumentów na temat zasad zdrowego odżywiania się i zbilansowanej diety. Śniadanie przed wyjściem do pracy codziennie spożywa 73 proc. kobiet i tylko 48 proc. mężczyzn. Co ciekawe, mężczyźni częściej jedzą śniadanie w dni wolne od pracy (86 proc.) niż kobiety (79 proc.). Kobiety (92 proc.) również częściej niż mężczyźni (81 proc.) jedzą regularnie obiady. 27 proc. kobiet
deklaruje, iż codziennie spożywa podwieczorek. Tego samego zdania jest 17 proc. mężczyzn. Kobiety i mężczyźni równie często jedzą kolacje (69 proc. i 66 proc.).
Na płatki wydajemy miliony
Okazuje się jednak, że płatki stają się coraz bardziej popularne. Jak wynika z sondażu firmy badawczej Euromonitor International, w 2008 roku Polacy wydali na zbożowe śniadania ponad 590 mln zł, czyli około 8,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Z danych firmy ACNielsen wynika natomiast, że wielkość sprzedaży płatków śniadaniowych w okresie czerwiec 2007 r. - maj 2008 r. wyniosła 43,5 tony, czyli o 4,3 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Największą popularnością cieszyły się zwykłe płatki śniadaniowe.
Konsumenci kupili ich aż 86,9 tony, podczas gdy sprzedaż musli wyniosła 13,1 tony. Większą popularnością cieszą się płatki w torebkach. W analizowanym okresie sprzedano ich 94,5 tony. Sprzedaż płatków śniadaniowych w pudełkach wyniosła 5,5 tony. Z danych ACNielsen wynika również, że w okresie czerwiec 2007 r. - maj 2008 r. Polacy wydali na nie nieco ponad 57 mln zł, czyli o 9 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Jest w czym wybierać
Oferta producentów jest coraz bogatsza. Każdy znajdzie coś dla siebie. Coraz większą popularnością cieszą się w Polsce produkty śniadaniowe dla dorosłych.
Ich udział w całym rynku wynosi 5 proc.W najbliższych latach może się zwiększyć o kilka punktów procentowych. W 2007 r. o 11 proc. poszła w górę sprzedaż płatków dla dzieci, do których należy mniej więcej połowa naszego rynku produktów zbożowych. O 7 proc. zwiększył się popyt na musli. Spada natomiast popyt na tzw. płatki dla całej rodziny. W zeszłym roku ich sprzedaż zmniejszyła się o 5 proc. Liderem rynku pozostaje Cereal Partners Poland Toruń-Pacific, który ma w swojej ofercie m.in. takie wyroby, jak: Nestlé Fitness, Nesquick, Corn Flakes, CiniMinis czy Cheerios. Z badań Nielsena wynika, że co druga paczka płatków sprzedana w 2007 roku w Polsce to wyrób toruńskiego producenta, który i tak większość produkcji eksportuje, głównie do państw dawnej CEFTA (Czechy, Węgry, Słowacja), krajów nadbałtyckich i na Bałkany. Na drugim miejscu, z udziałem 27,5 proc., plasują się marki własne sieci handlowych.
Trzecią pozycję zajmuje, należąca do Maspeksu, Lubella (8,7 proc.), producent Mlekołaków i ryżowych płatków Rice Flakes. Prym wiodą produkty w dużych opakowaniach, wystarczające na kilka śniadań. Mlekołaki dostępne są w nowych, bardziej poręcznych opakowaniach - torbach typu stabilo, które umożliwiają lepsze wyeksponowanie na półce. Atutem tych opakowań są strunowe zamknięcia, dzięki czemu produkt dłużej zachowuje świeżość. Część producentów, jak Food- Care (dawny Gellwe), który w 2007 roku wprowadził na rynek mieszankę musli i płatków pod marką Fitella, proponuje małe opakowania "na raz". Innowacja, która od momentu wprowadzenia w 2007 roku stała się prawdziwym rynkowym hitem. Nagrodzona tytułami, takimi jak: Produkt Roku Innowacja 2008, Laur Konsumenta czy Perła Roku FMCG, zyskała uznanie zarówno w oczach konsumentów, jak i całej branży handlowej. Fitella to nowoczesny produkt skierowany do młodych, aktywnych kobiet, które cenią sobie zarówno zdrowy styl życia i odżywiania, jak i modny charakter produktu.
Dzięki jednorazowej saszetce, która z łatwością mieści się w torebce, każda kobieta może teraz zadbać o to, by nawet w najbardziej aktywnym dniu zjeść zdrowy, smaczny i sycący posiłek.
Niezależnie jednak, co będziemy jedli na śniadanie, dietetycy podkreślają, że jest to najważniejszy posiłek dnia.
Katarzyna Walterska
Rynek Spożywczy