27.1.Warszawa (PAP) - Sprzedaż Eureko 21 proc. PZU po cenie sprzed dziesięciu lat jest nierealna, również przeprowadzenie oferty publicznej spółki w niekorzystnych warunkach rynkowych nie byłoby dobrym pomysłem - ocenia Aleksander Grad, minister skarbu państwa.
Eureko poinformowało w poniedziałek, że złożyło w polskim sądzie wniosek o ugodę w sprawie prywatyzacji PZU. Między Eureko i resortem skarbu trwa wieloletni konflikt, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r., m.in. w kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela.
"Musimy trzymać się wyroku częściowego arbitrażu, on nakreślił pewne pole do kompromisu i musimy się trzymać naszych wzajemnych zobowiązań prawnych. A z nich nie wynika, że mamy sprzedać 21 proc . akcji Eureko po cenie sprzed dziesięciu lat, bo to byłby prezent od naszych podatników dla Eureko w kwocie 1,5-1,8 mld euro. To pierwsze roszczenie jest już nierealne" - powiedział Grad w telewizji TVN CNBC.
"Inna kwestia to pytanie, czy powinniśmy w takim tempie realizować IPO w PZU. Sytuacja na rynkach finansowych nie jest dobra. Działalibyśmy na szkodę spółki i akcjonariuszy, gdybyśmy forsowali to w takich terminach. Jest wiele racji do wyjaśnienia" - dodał.
Grad poinformował, że zaprosi w najbliższym czasie Eureko do rozmów. Pierwsze spotkanie mogłoby się odbyć w przyszłym, albo następnym tygodniu.
"Z zadowoleniem przyjmuję to, że Eureko jest gotowe odstąpić od roszczeń, ale ważne jest jeszcze to, co w ugodzie się znajdzie" - powiedział.
Minister przypomniał, że trzy lata temu Eureko złożyło już w polskim sądzie wezwanie do ugody o podobnej treści, tyle że w tamtym dokumencie niższa była kwota dodatkowych roszczeń. (PAP)
morb/ gor/
