Straty na ponad 100 tys. zł. Dyrektorka zoo zatrzymana
Dyrektorce poznańskiego ogrodu zoologicznego Ewie Z. grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura przedstawiła jej zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego i przywłaszczenia mienia na szkodę miasta Poznania.
05.03.2024 | aktual.: 05.03.2024 18:35
Śledczy twierdzą, że przez osiem lat sprawowania funkcji dyrektora ogrodu zoologicznego (od 2016 r. do 2024 r.) Ewa Z. nadużywała swoich uprawnień, prowadząc miasto Poznań do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na łączną kwotę co najmniej 100 tysięcy złotych.
Potwierdziła wykonanie usług, które nigdy nie zostały zrealizowane - twierdzi rzecznik poznańskiej prokuratury Łukasz Wawrzyniak, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20
Śledztwo wykazało, że dyrektorka zapłaciła m.in. ok. 70 tys. zł za fikcyjne dostawy klatek dla zwierząt. To jednak nie koniec - Ewa Z. miała także zlecać zatrudnionemu w ogrodzie zoologicznym weterynarzowi przeprowadzenie zabiegów medycznych dla swoich prywatnych zwierząt, dla których wykorzystywała również zakupioną karmę, szczepionki i lekarstwa z ogrodu.
Wśród zarzutów postawionych dyrektorce znajduje się również ukrywanie majątku ze szkodą dla wierzycieli.
Zobacz także
Śledczy ustalili, że Ewa Z. dwukrotnie poświadczyła nieprawdę w dokumentacji ogrodu zoologicznego - podkreślił rzecznik prokuratury
Ewa Z. nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła obszerne wyjaśnienia, które według rzecznika "pozostają w sprzeczności z dotychczas zebranymi dowodami". Teraz grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.