Studenci zbierają pieniądze na rakietę
Polscy studenci z Krakowa, Wrocławia i Warszawy mogą stracić szansę
na udział w prestiżowym międzynarodowym projekcie kosmicznym. Zabrakło funduszy z budżetu.
Polscy studenci z Krakowa, Wrocławia i Warszawy mogą stracić szansę na udział w prestiżowym międzynarodowym projekcie kosmicznym. Zabrakło funduszy z budżetu - pisze "Dziennik Polski".
"Wesprzyj polskich studentów w podboju Księżyca" - pod takim hasłem studenci AGH i politechnik z Wrocławia i Warszawy prowadzą w internecie akcję promującą projekt naukowy "European Student Moon Orbiter" ("Europejski studencki orbiter księżycowy"), organizowany przez Europejską Agencję Kosmiczną. Celem przedsięwzięcia jest zaprojektowanie i wybudowanie minisatelity, który zostanie wystrzelony na Księżyc.
W projekcie bierze udział ponad 200 studentów z całego świata, w tym z Polski. Jednak dalszy udział polskich studentów w projekcie stanął pod znakiem zapytania. Wszystkie kraje członkowskie muszą bowiem "złożyć się" na wystrzelenie rakiety z satelitą. Do 2013 r. Polska musi zapłacić 135 tys. euro. "Nie mamy takiej kwoty" - mówi Adam Karcz z Politechniki Warszawskiej, jeden z uczestników projektu. Jeszcze w tym tygodniu Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego spotka się ze studentami w tej sprawie - czytamy w publikacji "Dziennika Polskiego".