Świat zadłużony po uszy
Wszystkie kraje świata są zadłużone na gigantyczną kwotę 33 bilionów euro. Spirala zadłużenia będzie się nakręcać jeszcze bardziej - pisze "Rzeczpospolita".
Z kwoty 33 bilionów euro ponad 1/3 to dług krajów europejskich. W tym roku będą musiały wykupić obligacje i bony skarbowe za ponad 1,9 biliona euro. To ponad 19 proc. wszystkich długów. Z tego 60 proc. przypada na trzy największe państwa - Niemcy, Francję i Włochy.
W Polsce w 2012 roku do wykupu będą obligacje i bony za 27 mld euro. Wykup długów polega na emitowaniu nowych obligacji na wykup starych. Obecnie jednak taka wymiana jest bardzo droga, a to wszystko z powodu wzrostu rentowności papierów skarbowych w Europie. Szacuje się, że taka zamiana będzie kosztować około 100 mld euro. Największy problem mają państwa peryferyjne strefy euro, gdzie rentowność papierów skarbowych wzrosła najbardziej.
Zdaniem Mirosława Gronickiego, byłego ministra finansów, powodem, dla którego dług w świecie tak narósł są m.in. zbyt rozbudowane systemy świadczeń społecznych.
