Szczyt UE w Brukseli - manifestacje sparaliżowały miasto

Na apel dwóch głównych związków zawodowych w czterech miejscach Brukseli manifestują tysiące osób, paraliżując belgijską stolicę przed szczytem UE, który rozpocznie się w godzinach popołudniowych.

Celem demonstrantów jest pokazać przywiązanie do dorocznej indeksacji płac w Belgii, przywileju który kwestionowały Niemcy. - Nie chcemy paktu dla konkurencyjności, chcemy paktu dla solidarności - głosi główne hasło manifestantów.

Od godziny 11 do 14 zablokowana jest cała ulica de la Loi, główna arteria dzielnicy europejskiej prowadząca m.in. do siedziby Rady Europejskiej, gdzie o godz. 17 ma rozpocząć się szczyt "27". Tę wielką manifestację zorganizowała FGTB, czyli federacja związków zawodowych socjalistów.

Uczestnicy manifestacji dotarli na miejsce zbiórki z czterech newralgicznych dla komunikacji miejsc Brukseli, skutecznie utrudniając od wczesnych godzin porannych ruch przy dwóch głównych dworcach kolejowych, a także w centrum, aż po dzielnicę europejską, gdzie zamknięto stacje metra i wyłączono z użytku stację kolejową. Zatrzymywali się m.in. przy siedzibie Banku Narodowego i stowarzyszenia pracodawców europejskich BusinessEurope, gdzie wygłaszano przemówienia.

W tym samym czasie drugi, chadecki związek zawodowy CSC zorganizował wielką manifestację na esplanadzie Heysel, u podnóża Atomium, symbolu Brukseli - monumentalnego modelu kryształu żelaza wybudowanego z okazji Wystawy Światowej w Brukseli w 1958 roku. Tu też nie obyło się bez przemówień i haseł o Europę bardziej solidarną.

Impulsem do manifestacji był zapowiedziany przez Niemcy na początku lutego pakt na rzecz konkurencyjności. W pierwotnej wersji Berlin proponował w ramach zbliżania polityk gospodarczych państw członkowskich odejście od automatycznej indeksacji pensji, a także podniesienie wieku emerytalnego. Automatyczną coroczną indeksację stosują w UE jedynie Belgia i Luksemburg. Te zapowiedzi wywołały ogromny sprzeciw związków zawodowych. I choć od tego czasu pakt został znacznie rozwodniony i mowa jest raczej o umiarkowaniu płacowym, to związki zawodowe nie zrezygnowały z planów manifestacji.

Początkowo związki chciały zablokować całą Brukselę. Planowano blokadę głównych wjazdów do miasta, a także strajk komunikacji miejskiej. "Ale doszliśmy do wniosku, że to nie jest najlepszy pomysł, by zyskać popularność" - powiedział sekretarz generalny FGTB Nico Cue, cytowany przez dziennik "La Libre Belgiqie".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rolnicy planują protesty. "To jest kpina w żywe oczy"
Rolnicy planują protesty. "To jest kpina w żywe oczy"
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii