Do czasu załatania "dziury" w przeglądarce Internet Explorer firmy Microsoft rząd niemiecki zaleca korzystanie z innych przeglądarek.
Amerykański gigant komputerowy Microsoft uległ Komisji Europejskiej, która zarzucała mu nadużywanie dominującej pozycji na rynku i groziła wysokimi karami. Zaoferował więc użytkownikom komputerów możliwość wyboru przeglądarek internetowych.