Rosja widzi siebie wyraźnie jako obserwatora, a nie członka Organizacji Państw Eksportujących Ropę (OPEC) - oświadczył rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew po rozmowach z prezydentem Angoli Jose Eduardo dos Santosem, którego kraj sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo naftowego kartelu.
Ukraiński Naftohaz powiedział, że w
celu rozwiązania sporu gazowego Ukraina zgodzi się, by Rosjanie
monitorowali przepływ gazu. - Tak, zgadzamy się na obecność Rosjan - powiedział rzecznik
Naftohazu Wałentyn Zemlanski.