Marzec był drugim z rzędu miesiącem z mniejszymi wpływami z akcyzy. Branża spirytusowa twierdzi, że podwyżka podatku przełoży się nie tylko na spadek sprzedaży, ale i mniejsze wpływy budżetowe - pisze "Rzeczpospolita".
Polacy szturmem ruszyli do monopolowych. Chcą przed końcem roku kupić tańszą wódkę. Podwyżka akcyzy sprawia, że okazję do zarobków mają także sieci handlowe i hurtownie. To one składają od listopada gigantyczne zamówienia na alkohol.
Rocznie w Polsce alkoholem metylowym zatruwa się kilkadziesiąt osób. Te dane nie powinny jednak nikogo dziwić skoro nawet co ósma butelka wypitej w naszym kraju wódki pochodzi z niepewnego źródła. Skarb Państwa traci przez to nawet miliard złotych rocznie.
Miliard złotych rocznie traci budżet państwa na podrabianej wódce. Zdaniem ekspertów nawet co czwarta wypita w Polsce butelka wódki może być nielegalna. Hitem jest obecnie "odkażanka".