Tankowanie już nietanie. Gaz w górę

Rząd zdecydował, że producenci i importerzy gazu płynnego będą musieli tworzyć rezerwy wystarczające na 90 dni średniego krajowego zużycia tego paliwa. Dotychczas trzeba było gromadzić jedynie 30-dniowe zapasy.

Zdaniem ekspertów, ta decyzja będzie kosztować firmy z branży autogazu od 25 do 50 milionów złotych kwartalnie. W ocenie Jakuba Boguckiego z e-Petrol, cena LPG może wzrosnąć nawet o 4 grosze na litrze.

Projekt nowelizacji ustawy o zapasach obowiązkowych ropy i paliw przedstawiło Ministerstwo Gospodarki. Przeciwko zmianom protestuje Polska Organizacja Gazu Płynnego, argumentując, że w innych krajach europejskich normy rezerw LPG są kilkukrotnie niższe niż w Polsce.

Ministerstwo tłumaczy, że zmiana przepisów jest podyktowana względami bezpieczeństwa, gdyż 80 procent gazu zużywanego w Polsce pochodzi z importu.
Więcej - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".