Test dopiero przed rynkami

Nie można jeszcze przesądzać, że po piątkowym odbiciu wszystko wróciło do normy, bo indeksy muszą jeszcze pokonać ostatnie szczyty. W poniedziałek dokonał już tego Nikkei.

Emil Szweda
Źródło zdjęć: © Open Finance

Piątek przyniósł odbicie po trwającej nieco ponad jedną sesję gwałtownej korekcie spadkowej w Europie. Przyczyna korekty, czy też raczej jej pretekst, to odtajniony protokół z ostatniego posiedzenia FOMC (amerykański odpowiednik naszej RPP), na którym pojawiły się głosy wzywające do ograniczenia programu skupu aktywów przez Fed, który wydaje na to 85 mld USD miesięcznie. W piątek właściwie nie pojawiły się żadne nowe czynniki przemawiające za zmianą nastrojów, jednak odwróciły się one samoistnie – po korekcie kosztującej indeksy utratę ok. 2 proc. wartości błyskawicznie znaleźli się chętnych do zakupu przecenionych akcji i to dzięki nim Europa zanotowała udaną końcówkę tygodnia.

Mniej więcej to samo można powiedzieć o Wall Street, gdzie S&P wzrósł o 0,9 proc. i brakuje mu jeszcze 15 pkt (1 proc.) do osiągnięcia tegorocznego szczytu trendu (ustanowionego zaledwie w ostatni wtorek). Niekoniecznie będzie to jednak prosta droga – podobnie jak w przypadku giełd europejskich – zakupy akcji po ich gwałtownej przecenie to na rynku byka niemal odruchowa reakcja inwestorów. Jednak prosta rezerwa rynkowa wynikająca z zakupu przecenionych akcji została wyczerpana i trzeba teraz zdecydować, czy kupować dalej. Ponieważ ostatni rajd trwa już długo (S&P zakończył pierwszy w tym roku tydzień na minusie) kwestia poważniejszej niż dzień czy dwa korekty jest wciąż otwarta.

Tego poglądu kompletnie nie podzielają inwestorzy w Japonii, gdzie Nikkei zyskał dziś 2,4 proc. i minął już ostatni szczyt hossy tworząc nowy. To reakcja inwestorów na pogłoski o zamiarze nominowania Haruhiko Kurody na szefa banku centralnego. W ocenie lokalnych ekspertów Kuroda zrobi wszystko czego zażąda premier Shinzo Abe, a to oznacza także możliwość dalszego luzowania polityki pieniężnej. Reakcja rynkowa na perspektywę utraty niezależności banku centralnego jest jak widać entuzjastyczna. Indeks w Szanghaju wzrósł o 0,5 proc., mimo że wstępny odczyt PMI dla sektora produkcji w lutym wskazał na jego spadek do 50,4 wobec 52,3 w styczniu. Kospi stracił natomiast 0,5 proc., lecz w Azji traktowanej jako całość, przeważały dziś zwyżki.

Tak też będzie w Europie dziś rano. Na ile ta tendencja zostanie utrzymana nie potrafię przesądzić. Brakuje dziś istotnych publikacji makro, co sprzyja rynkowi. Poznamy zapewne wstępne wyniki wyborów we Włoszech, ale rynek nie wydaje się przesadnie zainteresowany tymi rozstrzygnięciami.

W Polsce poznamy dane dotyczące stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej. Trudno oczekiwać optymistycznego sygnału. Warszawski parkiet pozostaje słaby na tle nie tylko rynków globalnych, ale także Europy i regionu. Nie ma powodu, by akurat dziś miała nastąpić odmiana.

Emil Szweda
Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł