TK odpowie, czy prezydent Komorowski musiał ujawnić opinie dot. OFE

Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie w środę, czy prezydent Bronisław Komorowski musiał udostępnić w 2011 r. opinie dotyczące zmian w OFE. Wątpliwości w tej sprawie ma Naczelny Sąd Administracyjny.

Obraz
Źródło zdjęć: © IAN LANGSDON / POOL / AFP

Chodzi o nowelizację z 2011 r., która zakładała, że część składek zostanie przeniesiona z OFE do ZUS. Prezydent podpisał nowelizację po zapoznaniu się z przygotowanymi na jego zlecenie opiniami. Udostępnienia tych opinii zażądał Mikołaj Barczentewicz z FOR, na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Prezydent nie wydał w tej sprawie żadnej decyzji, dlatego Barczentewicz złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność prezydenta. W październiku 2011 r. WSA przyznał mu rację i orzekł, że "jeżeli opinia prawna, ekspertyzy, czy dokumenty urzędowe, zostały sporządzone w toku, czy na potrzeby wypracowania stanowiska, jakie ostatecznie miał zająć prezydent RP odnośnie zmian w ustawie dotyczącej OFE, to (...) te opinie mają walor informacji publicznej". Dlatego - jak stwierdził WSA - prezydent powinien był wydać w tej sprawie decyzję.

Od tego wyroku prezydent złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Twierdził, że opinie, ekspertyzy i robocze dokumenty są tylko podstawą dla dalszych analiz i nie wpływają bezpośrednio na jego decyzję, a zatem nie można ich uznać za informację publiczną.

W marcu ub.r. NSA skierował w tej sprawie pytanie do Trybunału. W swoim pytaniu sąd kasacyjny wyraził opinię, że obowiązek udostępnienia w ramach dostępu do informacji publicznej wszystkich opinii, ekspertyz, czy notatek, które mają związek z podjęciem przez prezydenta decyzji dotyczącej określonej ustawy, narusza samodzielność jego władzy, a więc narusza art. 144 ust. 3 pkt 6 i 9 konstytucji.

Zarówno marszałek Sejmu Ewa Kopacz, jak i prokurator generalny Andrzej Seremet są zdania, że Trybunał Konstytucyjny powinien umorzyć postępowanie, ponieważ nie ma możliwości wydania wyroku w tej sprawie.

Według marszałek Sejmu, Trybunał nie ma podstaw do wydania w tej sprawie wyroku. Gdyby jednak uznał inaczej, to - zdaniem Kopacz - przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej w tym zakresie nie naruszają konstytucji.

Według prokuratora generalnego, nie ma podstaw, aby Trybunał wydał w tej sprawie wyrok. W jego przekonaniu NSA może samodzielnie rozstrzygnąć, w jaki sposób należy rozumieć te przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup