Trzy limuzyny dla jednego ministra

Ile limuzyn potrzebuje jeden minister? Trzech! Tyle właśnie przypada na jednego urzędnika w randze ministra lub wiceministra w rządzie Donalda Tuska (54 l.). Ministerstwa same wyspowiadały nam się z tego, ile mają samochodów.

Trzy limuzyny dla jednego ministra
Źródło zdjęć: © newspix.pl

04.01.2011 | aktual.: 04.01.2011 09:39

Rekord bije MON. Szef resortu obrony Bogdan Klich (50 l.) ma trzech zastępców, a do dyspozycji ministerstwa są aż 84 samochody. - Nasze ministerstwo ma najwięcej, bo podlega mu szereg instytucji wojskowych - tłumaczy Janusz Sejmej, rzecznik prasowy MON. Ale to oznacza, że samochody mają nie tylko najważniejsi urzędnicy. Najczęściej jest tak: im wyższa ranga, tym lepsze auto.

Na przykład szefa MSZ Radka Sikorskiego (48 l.) oficerowie Biura Ochrony Rządu wożą luksusowym bmw 7. Sekretarze stanu w MSZ podróżują mercedesami klasy E, a podsekretarze „gniotą” się volkswagenach passatach TDI. Najgorzej ma dyrektor generalny, który podróżuje „zwykłą” skodą superb 2,5 TDI. Ministrowie mają też swoje ulubione firmy.
Dla Waldemara Pawlaka (52 l.), ministra gospodarki, są to volvo, mercedesy i volkswageny. Za to u Jacka Rostowskiego (60 l.), ministra finansów, najczęściej podróżuje się skodami. Bez wątpienia najmodniejszy samochód w rządzie ma jednak minister środowiska Andrzej Kraszewski (62 l.) - to toyota prius z napędem hybrydowym.

Samochody w resortach:

MSZ - 8
MSWiA - 9
MON - 84
Min. Sportu - 10
Min. Rolnictwa - 17
Min. Finansów - 24
Min. Gospodarki - 20
Min. Sprawiedliwości - 18
Min. Pracy - 9
Min. Środowiska - 11
Min. Kultury - 13
Min. Rozwoju Regionalnego - 11
Min. Zdrowia - 11
Min. Infrastruktury - 25
Min. Nauki - 12
Min. Edukacji - 11
Min. Skarbu - 22

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Zobacz, czy dostaniesz podwyżkę

rządsamochódlimuzyna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)