Tysiące osób może stracić pracę
Przybywa krajów, z którymi możemy budować koalicję przeciw nowej dyrektywie tytoniowej - czytamy w dzisiejszej "Rzeczpospolitej"
06.03.2013 | aktual.: 06.03.2013 14:56
Przybywa krajów, z którymi możemy budować koalicję przeciw nowej dyrektywie tytoniowej - czytamy w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".
– Sprzeciw Polski wobec zakazu produkcji i sprzedaży papierosów mentolowych oraz cienkich, tzw. slimów, odbił się szerokim echem w Unii Europejskiej – mówi „Rz" Przemysław Noworyta, szef Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu. Jak podkreśla, rośnie liczba krajów które popierają nasze stanowisko.
*Polecamy: * Zarabiamy zbyt mało. Nawet podwyżki tego nie zmienią
"Rzeczpospolita" zalicza do nich m.in. Czechy, Grecję, Hiszpanię, Włochy, Rumunię i Bułgarię.
Wejście w życie dyrektywy tytoniowej w bardzo widoczny sposób uderzyłoby w polską gospodarkę. Branża tytoniowa szacuje, że po wejściu dyrektywy tylko w fabrykach papierosów pracę mogłyby stracić nawet 3 tysiące osób. Dzięki płaconej od papierosów akcyzie, rocznie do kasy państwa trafia ponad 7 mld zł.
MA,WP.PL