Ukraina chce całkowicie zablokować Krym
Wyciekł tajny plan Kijowa. Jak donosi jeden z tamtejszych portali, Ukraińcy dążą do całkowitego odcięcia od świata zajętego przez Rosję półwyspu.
29.01.2015 | aktual.: 30.01.2015 12:12
Wyciekł tajny plan Kijowa. Jak donosi jeden z tamtejszych portali, Ukraińcy dążą do całkowitej komunikacyjnej blokady zajętego przez Rosję półwyspu.
Portal "Nowoje Wremja", powołując się na nieoficjalne źródło w resortach siłowych, poinformował, że do odcięcia Krymu od głównych szlaków transportowych przebiegających w 100 proc. przez terytorium Ukrainy dojdzie już od lutego. Kijów podjął decyzję o wprowadzeniu blokady po zaostrzeniu konfliktu w Donbasie. Jeśli Rosjanie pójdą na ustępstwa, zostanie ona zniesiona albo zawieszona.
Już wcześniej Kijów odciął połączenia autobusowe, tłumacząc się koniecznością zapobiegania przenikaniu bojowników separatystów na swoje terytorium, a 27 grudnia dodatkowo - połączenia kolejowe.
Całkowita blokada Krymu - ma według informatorów portalu - zmusić Rosję do ustępstw i spowodowana jest eskalacją konfliktu w Donbasie, gdzie ostatnio znów toczą się ciężkie walki.
Wpływ na sytuację miały też ostatnie wydarzenia w Mariupolu, w którym Ukraińcy odcięli separatystom połączenie lądowe z Krymem. Ostateczna decyzja w sprawie blokady ma zapaść, jeżeli Rosja faktycznie nie ustąpi i nie zechce doprowadzić do deeskalacji konfliktu.
Blokada będzie miała poważne konsekwencje ekonomiczne dla półwyspu. Już teraz większość dostaw na zamieszkany w większości przez Rosjan półwysep odbywa się drogą morską, co znacząco podwyższa koszty funkcjonowania krymskiej gospodarki.