Umiarkowana przecena na Wall Street

Główne nowojorskie indeksy giełdowe zakończyły środową sesję na minusie, choć przez większą część dnia notowały zwyżki. Przyczyną zwrotu nastrojów na Wall Street były obawy o następstwa wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej dla branży energetycznej.

Indeks 30 największych amerykańskich spółek Dow Jones Industrial Average stracił 0,41 proc. (40,73 pkt) i zakończył notowania na poziomie 9899,25 pkt. W południe wskaźnik ten był nawet o 1,26 proc. na plusie.

Wskaźnik Standard & Poor's 500 zniżkował o 0,59 proc. (6,31 pkt), do 1055,69 pkt.

Indeks Nasdaq Composite osłabił się o 0,54 proc. (2158,85 pkt), aby zakończyć sesję na poziomie 2158,85 pkt.

Notowane w Nowym Jorku akcje koncernu naftowego BP zanurkowały o 15,8 proc. Od 20 kwietnia, gdy w Zatoce Meksykańskiej eksplodowała i zatonęła kontrolowana przez spółkę platforma wiertnicza, od czego rozpoczął się nie zatamowany do dziś wyciek ropy naftowej, walory te tąpnęły o ponad 50 proc.

Zarząd koncernu zapewnia, że dysponuje wystarczającymi środkami finansowymi, aby zażegnać katastrofę ekologiczną. Rynki jednak zdają się tracić w to wiarę. W środę dało się słyszeć opinie analityków, że BP nie będzie w stanie wypłacić dywidendy a w ciągu miesiąca może mu grozić bankructwo.

W środę traciły również walory banków. Obejmujący je indeks KBW zniżkował o 0,8 proc.

- Akcje koncernów naftowych są w portfelach wielu inwestorów, gdy więc tak mocno tanieją, ludzi opanowują nerwy - tłumaczył powody przeceny na szerszym rynku akcji Peter Boockvar, strateg akcyjny w spółce Miller Tabak.

Zwyżki głównych amerykańskich indeksów akcyjnych w pierwszych godzinach notowań analitycy przypisują m.in. wystąpieniu prezesa Rezerwy Federalnej Bena Bernanke przed komisją budżetową Izby Reprezentantów. W swoim przemówieniu uspokajał on, że kryzys fiskalny w strefie euro tylko nieznacznie uderzy w tempo ożywienia w amerykańskiej gospodarce. Podkreślił jednak, że poprawa na rynku pracy będzie następowała powoli. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków