Umiarkowane spadki na giełdzie w USA
Główne indeksy nowojorskiej
giełdy zakończyły poniedziałkową sesję umiarkowanymi spadkami. Na
Wall Street wyraźne były obawy przed ewentualną pandemią świńskiej
grypy, która w Meksyku zabiła już około 150 osób.
27.04.2009 | aktual.: 28.04.2009 06:17
Inwestorzy wyprzedawali przede wszystkim akcje spółek, które mogłyby najwięcej stracić wskutek dalszego rozprzestrzeniania się choroby.
Najmocniej przecenione zostały akcje linii lotniczych, ponieważ epidemia świńskiej grypy może ograniczyć podróże. Skupiający przewoźników lotniczych indeks Amex Airline tąpnął o 10,6 proc. Z tego samego powodu taniały walory hoteli i biur podróży.
Zdecydowanie podrożały natomiast akcje tych spółek farmaceutycznych, które produkują szczepionki na grypę oraz leki antywirusowe. Walory GlaxoSmithKline zwyżkowały o 7,6 proc., zaś papiery Gilead Sciences o 3,8 proc.
Wskaźnik 30 największych amerykańskich spółek giełdowych Dow Jones Industrial Average (DJIA) zniżkował o 0,64 proc. (51,29 pkt) do 8025 pkt.
Indeks Standard & Poor's 500 stracił 1,01 proc. (8,72 pkt) i zakończył sesję na poziomie 875,51 pkt.
Wskaźnik Nasdaq osłabił się o 0,88 proc. (14,88 pkt), do 1679,41 pkt.
Indeks małych spółek Russell 2000 zniżkował o 1,9 proc. (9,21 pkt) do 469,53 pkt.
Spadek wskaźnika DJIA był mniejszy niż innych indeksów za sprawą walorów producenta samochodów General Motors, które podskoczyły o 20 proc. Koncern ogłosił bowiem plan restrukturyzacji, który zwiększa jego szansę na otrzymanie rządowej pomocy i uniknięcie bankructwa.
Na przebieg poniedziałkowej sesji rzutowała również niepewność związana z kondycją amerykańskich banków. Skupiający je indeks KBW stracił 4,9 proc.
W piątek 19 największych amerykańskich kredytodawców otrzymało wstępne wyniki testów wrażliwości na ewentualne dalsze pogorszenie koniunktury. Inwestorzy jednak poznają je dopiero 4 maja. Do tego czasu zadowolić muszą się domysłami opartymi na raportach kwartalnych oraz opublikowanym w piątek raporcie Rezerwy Federalnej dotyczącym założeń i metodologii testów wrażliwości, który jednak pozbawiony był konkretów.