Urzędy omijają umowy o pracę

Ludzi zatrudnionych w administracji może być dwukrotnie więcej, niż podają statystyki - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna". A oficjalnie jest ich prawie pół miliona.

Urzędy omijają umowy o pracę
AFP/ELVIS BARUKCIC

11.04.2012 06:27

"Dziennik Gazeta Prawna" przeprowadził sondę w 65 urzędach, które zapytano o umowy-zlecenia i o dzieło zawierane przez jednostki z osobami fizycznymi Ministerstwo Rolnictwa na takie umowy wydało 3,5 miliona złotych. Średnie wynagrodzenie osoby zatrudnionej na tej podstawie wyniosło ponad 44 tysiące złotych rocznie. Przykładem świeci resort finansów, który w 2011 roku zawarł tylko 17 umów na 254 tysięcy złotych.

Urzędy, które nie nadużywają umów śmieciowych, są jednak w mniejszości. Z tej formy zatrudniania chętnie korzystają wojewodowie, a w urzędach marszałkowskich liczbę umów można liczyć nawet w tysiącach. Podobnie jest w miastach. W krakowskim magistracie pracuje ponad 2 tysiące urzędników, drugie tyle jest zatrudnionych na podstawie zlecenia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)