Uwaga! Tak fałszują sery

Nie wszystko co bierzemy za ser, jest nim w rzeczywistości. Bo producenci często zamiast prawdziwego sera serwują nam jego podróbkę – zwaną niemal fachowo „analogiem sera”

– Analog sera, to produkt, który nie jest wytwarzany z mleka, tylko z utwardzanego tłuszczu roślinnego. Jednak na pierwszy rzut oka ciężko odróżnić ser od produktu seropodobnego. Konsument myśli, że kupuje ser, a tymczasem okazuje się, że to zupełnie coś innego – mówi Karina Piwowarczyk, dietetyk z All for body w Krakowie.

– Lepiej kupić droższy ser. Jest prawdziwy i nie ma w nim chemicznych dodatków. Poza tym mamy pewność, że dostarczy on organizmowi zdrowych substancji odżywczych. Jak możemy odróżnić podróbkę od oryginału? Na opakowaniu musi być napis, że jest to wyrób seropodobny lub analog sera. Tak jest w przypadku kiedy kupujemy gotowy produkt, gdzie jest etykieta od producenta.

Kiedy natomiast ser kupujemy w kawałku, musimy przede wszystkim zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Jedną z najbardziej charakterystycznych jest cena – zdecydowanie niższa od ceny prawdziwego sera żółtego. Druga cecha to jaśniejszy kolor, zapach margaryny i brak charakterystycznych dziur, które mają kawałki prawdziwego żółtego sera.

Co ważne dla naszego zdrowia – analog sera jest ciężkostrawny i nie zawiera cennych, wchłanianych przez nasz organizm witamin jak A, D, E. – Zwłaszcza rodzice powinni zwracać uwagę co kupują, bo dzieci mają duże zapotrzebowanie na wapń, aby ich kości rosły i były silne – radzi ekspert z All for body.

Po tym poznasz analog sera:
Jest dużo tańszy od prawdziwego
Ma inny, często jaśniejszy kolor
Pachnie jak margaryna
W trakcie krojenia ser się kruszy
Źle się kroi, przykleja się do noża

Po tym poznasz prawdziwy ser:
Jest droższy niż analog sera
Ma ładną żółtą narwę
Pachnie mlekiem lub w zależności od odmiany czasem ma ostry zapach
Nie kruszy się i nie przykleja się do noża
Dziury są nieregularnego kształtu, równomiernie rozrzucone w całym bloku

Sprawdź, czy jesteś dżentelmenem