W kryzysie NATO musi szukać oszczędności
Z powodu kryzysu gospodarczego nie tylko
Polska, ale i inne kraje członkowskie NATO tną budżety wojskowe.
Dlatego Sojusz chce zrewidować niektóre swe projekty, a nawet
ograniczyć liczbę najważniejszych etatów generalskich.
10.02.2009 | aktual.: 10.02.2009 12:43
Jak powiedział PAP w poniedziałek polski ambasador przy NATO Bogusław Winid, debata w tej sprawie odbędzie się 20 lutego, podczas drugiego dnia posiedzenia ministrów obrony państw członkowskich NATO w Krakowie.
_ Trzeba zastanowić się, jakie projekty Sojusz wprowadza; dokonać +priorytyzacji+ wydatków; co trzeba zrobić w sytuacji kryzysu, kiedy niestety maleją wydatki na obronność w większości państw _- powiedział Winid.
Jak zaznaczył, ministrowie muszą ocenić "jak te oszczędności wpłyną na wspólne projekty NATO-wskie, takie jak samoloty transportowe C17, system AGS (system rozpoznania obiektów naziemnych z powietrza), system AWACS (latające stacje radarowe) i kilka innych NATO-wskich systemów i programów inwestycyjnych". "To znaczy, jak dopasować Sojusz do nowych wyzwań w XXI wieku, takich jak obrona przeciwko cyberatakom czy bezpieczeństwo energetyczne w sytuacji, kiedy budżety obronne spadają" - dodał.
_ To bardzo poważny problem i ministrowie będą starali się wypracować w Krakowie decyzje, które potem zostaną przyjęte na szczycie NATO (w kwietniu) w Strasburgu _ - podkreślił Winid.
Oszczędności mogą być też szukane poprzez "zmianę struktur niektórych dowództw", choć raczej nie chodzi o rezygnację z istniejących jednostek czy dowództw, ale o odłożenie na później tych zaplanowanych.
W tym kontekście problem może dotyczyć na przykład nowego batalionu łączności NATO, który miał powstać w Bydgoszczy. _ Cały czas nie ma decyzji w tej sprawie _ - wskazał ambasador Winid.
W Krakowie będzie też debata na temat nowego podziału stanowisk generalskich (w związku ze spodziewanym powrotem Francji do struktur wojskowych NATO). Chodzi o "uproszczenie struktur dowodzenia" - powiedział Winid.
Tymczasem Polska, która w tym roku obchodzi 10-lecie członkostwa w NATO, wciąż zabiega, by zwiększyć liczbę przyznanych Polakom ważnych stanowisko w NATO.
Ambasador Winid oczekuje, że w związku z posiedzeniem ministrów obrony państw NATO 19 i 20 lutego, do Krakowa przyjedzie ponad 2 tys. osób, w tym nie tylko ministrowie państw członkowskich Sojuszu wraz z żonami, ale także ministrowie pozostałych 41 państw wchodzących w skład ISAF (Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie).
Organizacyjnie ta dwudniowa impreza to dobry test dla polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej w 2011 - ocenił Winid.
W ramach promocji Krakowa w środę w Kwaterze Głównej NATO odbędzie się wernisaż wystawy fotografii Wiesława Majki zorganizowany we współpracy z prezydentem Krakowa.
Inga Czerny