W Norwegii chcą wydłużyć dzień pracy
- Będziemy składać wnioski w sprawie zmian w przepisach dotyczących godzin pracy - zapowiada Stein Lier- Hansen dyrektor Norsk Industri. - Chcemy rozszerzenia zwykłego dnia pracy o cztery godziny
07.03.2014 | aktual.: 07.03.2014 12:23
.
Na razie w Norwegii trwa dyskusja nad czasem pracy nauczycieli. A teraz, jak ogłasza Stein Lier-Hansen, będą prowadzone rozmowy na temat czasu pracy i negocjacji płacowych norweskich robotników przemysłowych. Tak zwany normalny dzień pracy dla większości pracowników przemysłowych trwa od 06.00 do 17.00. Propozycja przedłużenia o cztery godziny oznacza pracę do godz. 21.00.
Podobne propozycje Norsk Industri zgłaszał już wcześniej, ale spotkały się one z ostrymi protestami.
Jak donosi aftenposten.no norweskie związki zawodowe będą chronić obowiązujących przepisów dotyczących czasu pracy w układach zbiorowych, które często ograniczają czas pracy bardziej niż ustawa o ochronie środowiska pracy. Długość normalnego dnia pracy ma wpływ na to o jakiej porze dnia się pracuje oraz praca poza zdefiniowanym normalnym dniem roboczym wiąże się z dodatkami.
Jak Lier-Hansen uzasadnia swój wniosek o przedłużenie normalnego dnia pracy? - Pracownicy zatrudnieni w przemyśle coraz częściej biorą np. zwolnienia, prowadząc dzieci do lekarza. Obecne przepisy mówią, że jeśli mieliby to odpracować po godz. 17 to wówczas naliczane są nadgodziny. Powinniśmy więc być elastyczni, by pracownik mógł odrobić bez naliczania tego czasu jako nadgodziny - mówi.
I za zasadne uważa wprowadzenie normalnego dnia pracy w godz. od 06.00 do 21.00. Definicja "normalnego dnia pracy" nie jest jednoznaczna. Jednakże rozszerzenie go o kolejne godziny dałoby pracodawcom większą swobodę decydowania o jakiej porze dnia zatrudnieni mają pracować. Ma to doprowadzić do lepszego wykorzystania zasobów przy produkcji. Obecnie, jeśli pracownicy przemysłowi pracują więcej niż 7,5 godziny zalicza im się to do nadgodzin. Jeśli jednak te godziny wypadają poza tzw. normalnym dniem pracy, pracownik otrzymuje rekompensatę za niedogodne godziny pracy.
Polacy pracujący w Norwegii powinni pamiętać, że za godziny nadliczbowe i pracę na zmiany przysługują dodatki: do stawki godzinowej w wysokości 50 proc, za pracę ponad średnio 37,5 godz. tygodniowo; jeżeli praca była wykonywana między godz. 21.00 a 06.00, lub w niedzielę czy inny dzień świąteczny, wówczas należy się dodatek 100 proc. do stawki godzinowej. A pracując na zmiany należy się dodatek za pracę na zmiany.
bor,JK.WP.PL
