W oczekiwaniu na decyzję FOMC

Wśród inwestorów utrzymują się silne spekulacje, że Fed zdecyduje się zwiększyć płynność na rynku poprzez zwiększenie zakupów papierów skarbowych lub instrumentów opartych na długu hipotecznym. Tego typu oczekiwania działają pro wzrostowo na giełdy, jednak póki co inwestorzy pozostają ostrożni. Wczoraj najwyższy poziom w historii osiągnęły akcje spółki McDonald’s, które wsparte zostały przez lepszą od oczekiwań publikację wyniku finansowefgo. Spośród spółek wchodzących w skład indeksu DJIA najsłabiej wypadły akcje Hewlett-Packard (-7,99 proc.), po tym jak prezes firmy Mark Hurda zrezygnował ze stanowiska w związku z prowadzonym przeciwko niemu postępowaniem karnym.

W tym tygodniu uwaga inwestorów z Azji skupiona jest na Chinach ze względu na serię istotnych publikacji danych makroekonomicznych. Dziś inwestorów rozczarował odczyt dynamiki importu, która wyniosła w czerwcu 22,7 proc. r/r, podczas gdy spodziewano się wyniku w okolicach 30 proc. r/r. Nadwyżka w obrotach handlowych świadczyć może o słabnącym popycie wewnętrznym. W efekcie indeks Shanghai Composite spadł o 2,89 proc. Jutro warto zwrócić szczególną uwagę na odczyt inflacji CPI za lipiec. Dane te pozwolą wstępnie ocenić, w którą stronę zmierzać będzie dalsza polityka pieniężna Chin. Zdecydowanie skromniejsze spadki widoczne były na giełdzie w Tokio, gdzie indeks Nikkei 225 stracił 0,22 proc. Bank Japonii pozostawił stopy procentowe bez zmian, nie zapowiadając póki co dalszego poluźniania polityki monetarnej. Jednak działań takich nie należy wykluczać w przypadku dalszego umocnienia jena.

Od rana spadki dominują na giełdach europejskich. Widać, że inwestorzy także ze Starego Kontynentu są ostrożni przed dzisiejszym posiedzeniem FOMC. Z kolei słabsze dane z Chin przełożyły się na zniżkę cen metali, co negatywnie wpływa na notowania spółek wydobywczych.

Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.