Więcej przywilejów
Rząd chce zmienić sposób liczenia wcześniejszych emerytur dla ok. 100 tys. osób. Może to kosztować budżet 27 miliardów złotych - pisze "Rzeczpospolita".
07.08.2007 | aktual.: 07.08.2007 07:46
Korzystne zmiany dla wielu osób mających prawo do wcześniejszych emerytur rząd wpisał do projektu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dostaną oni wyższe emerytury, niż gdyby przechodzili na nie teraz. Dodatkowo ci, którzy myśleli, że nie mają szans na wcześniejsze emerytury, bo są w OFE, mogą się z funduszy wycofać. Proponowane zmiany mogą kosztować w ciągu 13 najbliższych lat ponad 27 miliardów złotych.
Rząd o swojej propozycji nie poinformował związków zawodowych i pracodawców, choć od kilku miesięcy negocjuje z nimi ustawy dotyczące ubezpieczeń społecznych.
W uzasadnieniu do projektu ustawy napisano, że rozwiązanie to wynika z porozumienia z Krajowym Komitetem Protestacyjno-Strajkowym Kolejarzy w sprawie rozwiązań emerytalnych.
_ Nie zdarzyło się jeszcze, by po konsultacjach z partnerami społecznymi wpisać do projektu ustawy rozwiązanie wynegocjowane z jedną branżą, które jest związane z kosztami dla wszystkich innych _- mówi Wojciech Nagel, ekspert BCC.