WIG ponizej strefy oporu 35.5 tys. pkt
Sytuacja na światowych rynkach finansowych jest tak zła że potrzebna była
aż skoordynowana akcja
banków centralnych, aby doraźnie ratować indeksy przed dalszym spadkiem. Obniżka stóp procentowych może przynieść krótkoterminową poprawę nastrojów jednak dopóki na rynek będą napływały negatywne wieści z sektora finansowego i gospodarki trudno liczyć na opamiętanie sprzedających.
Teraz kiedy ludzie zastanawiają się nad bezpieczeństwem swoich pieniędzy trzymanych w bankach tak ryzykowne aktywa jak akcje są szczególnie narażone na utratę wartości. Na sesji wczorajszej uwarunkowania techniczne naszego rynku nie uległy większej zmianie. Na wykresie w układzie dziennym świecowym indeksu Wig pojawiła się świeca z długim biały korpusem potwierdzona dużym wolumenem obrotu, co teoretycznie może być początkiem odreagowania. Zwiększyło się także wyprzedanie rynku. Czy jednak obecnie możemy mówić o ustanowieniu twardego dna? Na razie nic na to nie wskazuje, choć lokalne umocnienie rynku lub zatrzymanie spadku jest możliwe. Dopóki notowania indeksu Wig znajdują się poniżej poziomu 35.5 tys. punktów nadal większe prawdopodobieństwo ma kontynuacja trendu spadkowego niż jego odwrócenie.
ING Securities
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/20888/pok091008.pdf )