Władze reżimowe odrzuciły nakaz aresztowania Kadafiego

28.06. Trypolis. Bengazi (PAP/Reuters) - Rząd libijski zdeprecjonował w poniedziałek wydane przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) nakazy aresztowania przywódcy Libii Muammara...

28.06. Trypolis. Bengazi (PAP/Reuters) - Rząd libijski zdeprecjonował w poniedziałek wydane przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) nakazy aresztowania przywódcy Libii Muammara Kadafiego, jego syna oraz szefa wywiadu i zakwestionował uprawnienia Trybunału do wydania takich nakazów.

"Libia nie akceptuje decyzji MTK, który jest narzędziem świata zachodniego do prześladowania przywódców Trzeciego Świata" - powiedział na konferencji prasowej w Trypolisie minister sprawiedliwości Mohammed al-Qamoodi.

Dodał, że "przywódca rewolucji i jego syn nie piastują żadnych oficjalnych stanowisk w rządzie libijskim i dlatego oskarżenia wysunięte przeciwko nim przez MTK nie mają z nimi żadnego związku" - dodał.

Trybunał wydał nakazy aresztowania Kadafiego, jego syna Saifa al-Islama i szefa wywiadu libijskiego Abdullaha al-Senussiego zarzucając im zbrodnie przeciwko ludzkości. Zdaniem prokuratorów, ponoszą oni odpowiedzialność za ofiary śmiertelne wśród cywilnych demonstrantów, którzy powstali w lutym br. przeciwko trwającym od 41 lat rządom Kadafiego.

Jest mało prawdopodobne aby Kadafi został zatrzymany tak długo jak pozostaje przy władzy i przebywa na terytorium Libii. Społeczność międzynarodowa w większości przyjęła decyzje MTK z satysfakcją, choć były także reakcje negatywne.

Rzecznik powstańców libijskich Dżalal al-Galal uznał, że ewentualne dalsze negocjacje powstańców z reżimem straciły w tej sytuacji sens. "Po wydaniu tego nakazu aresztowania wszystko to (negocjacje) jest już bez znaczenia. Nie możemy negocjować ze zbrodniarzami wojennymi. Świat potwierdził to, o czym my mówimy od dawna: Kadafi jest zbrodniarzem wojennym i powinien zostać za to osądzony" - podkreślił.

Od wybuchu w połowie lutego rewolty w Libii zginęły, według prokuratora MTK, tysiące ludzi. Według ONZ około 750 tysięcy osób uciekło przed przemocą ze swoich miejsc zamieszkania. (PAP)

jm/ asa/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków