Włoski Fiat nie radzi sobie z kryzysem

Włoski Fiat jest w kryzysowej sytuacji. Załogi kilku fabryk koncernu wróciły do pracy po dłuższej niż zwykle przerwie świąteczno-noworocznej, ale tylko na dwa tygodnie.

Włoski Fiat nie radzi sobie z kryzysem
Źródło zdjęć: © PAP

19.01.2009 | aktual.: 19.01.2009 11:45

Czternaście tysięcy pracowników flagowego zakładu "Mirafiori" w Turynie i dwadzieścia cztery tysiące osób zatrudnionych w innych okolicznych fabrykach powróciło dziś do pracy po wyjątkowo długiej przerwie świąteczno-noworocznej. Trwała ona od 15 grudnia. Wiadomo jednak, że za dwa tygodnie - 2 lutego - pracownicy zostaną wysłani na następny przymusowy urlop.

To kolejny dowód na to, że Fiat nie radzi sobie z kryzysem. Dyrekcja koncernu bezskutecznie zabiega o wsparcie państwa dla przemysłu motoryzacyjnego i jednocześnie prowadzi rozmowy z grupą banków w sprawie nowych kredytów. Zaniepokojenia nie kryją również związki zawodowe, przypominając, że z Włoch pochodzi już tylko jedna trzecia produkcji Fiata.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)