Wydatki urzędników i sędziów są jawne. Każdy Polak może się po nie zgłosić

Wydatki urzędników i sędziów ze służbowych kart płatniczych są jawne - zdecydował właśnie Naczelny Sąd Administracyjny. Wyrok jest pokłosiem sporu fundacji ePaństwo z Sądem Najwyższym. Sąd nie chciał dobrowolnie ujawnić wyciągów z kart. Teraz będzie musiał.

Obraz
Mateusz Ratajczak

Wszystko zaczęło się od działań fundacji ePaństwo. Jej przedstawiciele poprosili Sąd Najwyższy o listę pracowników, którzy mogą korzystać ze służbowych kart płatniczych. Fundacja prosiła o imię, nazwisko i funkcję posiadacza karty oraz wyciąg z rachunku. Sąd Najwyższy odmówił udzielenia takich informacji i - jak tłumaczą przedstawiciele fundacji - celowo wydłużał cały spór. Szczegóły konfliktu opisuje "Dziennik Gazeta Prawna".

W jaki sposób SN chciał uniknąć ujawniania wydatków pracowników? Powołał się na szczególne przepisy ustawy o rachunkowości. Sąd dowodził, że w tym konkretnym przypadku to właśnie te przepisy mają pierwszeństwo i "ustawa o dostępie do informacji publicznej nie ma zastosowania".

Sprawę najpierw rozstrzygał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. I przyznał rację fundacji. Sąd Najwyższy nie złożył broni. Złożył za to kasację do wyroku i ruszył dalej - do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

NSA uznał, że informacja o tym, kto i jak korzysta w urzędzie lub sądzie ze służbowej karty płatniczej jest informacją publiczną. A to z kolei oznacza, że każdy Polak może się o nią ubiegać. Wystarczy powołać się na ustawę o dostępie do informacji publicznej i czekać.

Krzysztof Izdebski, przedstawiciel fundacji ePaństwo cieszy się z wygranej, ale zdaje sobie sprawę, że to wcale nie musi być koniec sporu.

- "Mimo wygranej, musimy jednak uzbroić się w cierpliwość, bo sąd rozstrzygnął jedynie, że informacje, których żądamy stanowią informację publiczną" - pisze na blogu fundacji.

- "Sąd Najwyższy musi stosować przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej, a więc ma jeszcze możliwość wydania decyzji odmawiającej dostępu do danych. Mimo, że w naszej ocenie nie ma ku temu podstaw. Ale dzięki temu będzie mógł przedłużyć udostępnienie tych informacji o kolejne dwa lata. A żądamy naprawdę niewiele. Tylko tego żeby wydatki instytucji publicznych były przejrzyste" - tłumaczy Izdebski.

Wybrane dla Ciebie
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę