Wyższy podatek od dywidend?
Rynek wycenił dobre wyniki kwartalne spółek i teraz pojawia się kilka pytań: jaka będzie reakcja rynku na wyniki? co będzie dyskontowane w następnej kolejności? jaki jest obecnie potencjał zysku z długiej i z krótkiej pozycji w relacji do ryzyka?
12.04.2010 13:53
Dość typowym zachowaniem rynku jest dyskontowanie dobrych wiadomości, a następnie realizacja zysków w momencie ich pojawienia się. Obecny trend wzrostowy jest już w bardzo zaawansowanej fazie i taki scenariusz (realizacji zysków) staje się w związku z tym coraz bardziej prawdopodobny. Potencjał kontynuacji trendu jest, jak sądzimy ograniczony do maksymalnie 30 punktów na S&P500. Rynek w tej chwili ignoruje zagrożenia i skupia się na pozytywnych informacjach, co jest charakterystyczne dla tej fazy trendu. Jakie są zagrożenia?
W lutym tego roku zatwierdzone zostały stare zasady prowadzenia budżetu federalnego w USA (obowiązujące w okresie 1990-2002). Wrócono do bardziej zdyscyplinowej zasady polegającej na tym, że każde nowe wydatki uchwalone przez Kongres muszą iść w parze z redukcją wydatków w innej dziedzinie. W artykule na Bloombergu komentator Kevin Hassett tłumaczy implikacje powrotu do bardziej konserwatywnego podejścia do wydatków. Przede wszystkim oznacza to, że mało prawdopodobne jest utrzymanie redukcji podatkowych wprowadzonych w trakcie prezydencji G.W. Busha. Największą wagę dla rynków będzie miało ewentualne znaczące podwyższenie podatku od dywidend. Wyższe podatki od dywidend oczywiście oznaczają, że przyszłe zyski spółek są mniej warte dla inwestorów, co z kolei powinno implikować niższe wyceny akcji. Tak jak wspomniałem rynek w tej chwili skupiony jest na pozytywach. Niedługo powinno nastąpić otrzeźwienie. Dzisiaj wyniki podaje Alcoa. Kalendarium danych makroekonomicznych jest puste.
IDMSA