Wzrosty przy dużych obrotach

W dużym stopniu na fali dobrych porannych nastrojów na parkietach europejskich, kurs szerokiego warszawskiego indeksu po ponad godzinie handlu wyprowadzony został na ok. jednoprocentowe plusy. Potem wzrosty wyhamowały i do 13:30 trwał okres konsolidacji z nieznaczną przewagą strony podażowej. Jeszcze przed południem na rynek zaczęły napływać dobre wiadomości. Wiceminister skarbu, Krzysztof Żuk zapowiedział, że w 2009 MSP planuje wprowadzić regulacje dotyczące finansowania przez państwo obowiązkowych zapasów paliw. Analitycy policzyli wstępnie zyski PKN Orlen oraz Lotosu z tego tytułu, przypisując im odpowiednio 4 oraz 1 mld PLN, a akcje ww. spółek zaczęły skokowo drożeć. Z zagranicy nadeszła informacja, że Bank of America planuje niedługo, przedterminowo zacząć spłatę pożyczki rządowej. To drugi w tym tygodniu bank, po Goldman Sachs, który zapowiada takie działania. Punktem kulminacyjnym sesji okazała się godzina 13:30. Opublikowane zostały dużo lepsze od prognoz dane o lutowych zamówieniach na dobra
stałego użytku w USA, z wyłączeniem środków transportu zamówienia wzrosły o 3,9% (oczekiwano -2%). Na GPW rozpoczęło się szaleństwo zakupów, podsycane kolejnymi dobrymi wiadomościami z USA, tym razem z rynku nieruchomości. O 15:00 dowiedzieliśmy się, że sprzedaż nowych domów w lutym wzrosła do 337 tys. (prognoza 302 tys.). Ostatecznie WIG zamykał się +4,2%, WIG20 +5,2%, przy bardzo dużym obrocie ponad 1,6 mld zł. W środę w Europie wyróżniały się giełdy zaliczane do segmentu rynków wschodzących (węgierski BUX +5,9%, czeski CTX +3,6%, rosyjski RTS +2,7%). Parkiety zachodnioeuropejskie natomiast notowały raczej umiarkowane wzrosty, poniżej 1%. Z kolei główne indeksy amerykańskie zwyżkowały ostatecznie ok. 1% i w Azji pod koniec czwartkowej sesji również dominują wzrosty. Optymizm na rynku trwa.
Środa na warszawskim parkiecie została zdominowana przez popyt. WIG, przy obrocie 1,67 mld zł, wzrósł o 4,23 %, pokonując bez problemu opór na poziomie 24 665 pkt. Aktualnym odbiciem udało się zniwelować ponad 50% zasięgu spadku trwającego od początku roku do płowy lutego. Biała świeca wykreślona na wykresie dziennym indeksu posiada długi korpus i znikomy dolny cień, jest to świeca typu marubozu. Świece w postaci marubozu zamknięcia są potwierdzeniem mocnego rynku byka i wskazują na duży potencjał siły kupujących. Zazwyczaj traktowane są jak pierwsza faza formacji kontynuacji wzrostu. Ciekawą sytuację przedstawia po wczorajszej sesji ADX, powoli kierując się na północ, sygnalizuje rozpoczynanie trendu wzrostowego. Na potwierdzenie tego sygnały trzeba będzie jednak poczekać do przebicia 20 pkt. Wskazania MACD sugerują dalszą zwyżkę, oscylator ten przełamał linię zero i umacnia swój ruch wzrostowy. Oscylator stochastyczny dotarł już do strefy wykupienia i popyt będzie musiał kontrolować jego zachowanie.
Najbliższym oporem dla kupujących na dzisiejszej sesji będzie poziom 25 700 pkt, którego przełamanie umożliwi dalszą wspinaczkę indeksu. Poziom ten jest mocną barierą wynikającą z 61.8 % zniesienia Fibonacciego. Natomiast od dołu wspierać będzie w tej chwili 24 665 pkt, który jeszcze do wczoraj był przeszkodą dla popytu, obecnie wyjście dołem tego poziomu może zniwelować pozytywną wymowę wczorajszego ruchu.