Zakupy w internecie mają być łatwiejsze, bezpieczniejsze i szybsze

Zakupy w internecie w Unii Europejskiej mają być łatwiejsze, bezpieczniejsze i szybsze. Komisja przedstawiła projekt reformy cyfrowej, której celem jest zniesienie barier w handlu w sieci. Chodzi o likwidację ograniczeń regionalnych, które powodują, że sprzedawcy często zawyżają marże albo ograniczają oferty w zależności od kraju.

Zakupy w internecie mają być łatwiejsze, bezpieczniejsze i szybsze
Parlament Europejski

25.05.2016 | aktual.: 25.05.2016 18:22

Zakupy w internecie w Unii Europejskiej mają być łatwiejsze, bezpieczniejsze i szybsze. Komisja Europejska przedstawiła projekt reformy cyfrowej, której celem jest zniesienie barier w handlu w sieci. Chodzi o likwidację ograniczeń regionalnych, które powodują, że sprzedawcy często zawyżają marże albo ograniczają oferty w zależności od kraju.

Dzieje się tak, bo system lokalizuje kupującego po adresie komputera lub numerze karty kredytowej. To dyskryminacja - podkreślił wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, odpowiedzialny za rynek cyfrowy Andrus Ansip, który przedstawił reformę rynku cyfrowego. Podkreślał, że tylko jedna trzecia tych, którzy chcą kupić jakiś produkt w innym unijnym kraju może to zrobić. - Zdecydowaliśmy się więc wprowadzić zasadę - sprzedawaj i kupuj jak w domu. Dla konsumentów oznaczać to będzie, że ci, którzy chcą kupować w sklepie internetowym w innym kraju, będą traktowani jak miejscowi - wyjaśnił unijny komisarz.

Bruksela dopuszcza różnice cen jedynie wtedy, kiedy będą one usprawiedliwione innymi stawkami podatku VAT. Komisja Europejska chce też uregulować sprawę dostarczania przesyłek z zagranicy, zbyt duże są bowiem różnice w cenach za dostawę. W niektórych krajach opłata jest nawet pięciokrotnie wyższa niż w innych państwach. Zdarza się też, że cena, którą klient musi zapłacić, przekracza wartość przesyłki. Komisja nie zaproponowała górnego limitu cen, ale zapowiedziała, że będzie podawała do wiadomości cenniki opłat, by poprawić przejrzystość taryf i zwiększyć konkurencyjność.

Teraz propozycjami Komisji zajmą się unijne rządy i Parlament Europejski. Od tych prac i negocjacji zależy ostateczny kształt przepisów.

Komisja na razie nie zaproponowała zniesienia lokalnych ograniczeń w usługach audiowizualnych. Chodzi o blokady, które uniemożliwiają dostęp do programów, filmów czy meczów piłkarskich za granicą. Komisja przyznaje, że na razie całkowite zniesienie blokady geograficznej nie będzie możliwe, bo w grę wchodzą licencje i prawa autorskie i - co się z tym wiąże - olbrzymie pieniądze. Bruksela czeka na razie na zreformowane prawo autorskie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)