Zarzuty dla właściciela Biedronki. Sieć nabiera wody w usta

Prezes UOKIK postawił zarzuty Jeronimo Martins Polska oraz 32 firmom transportowym za podejrzenie zmowy ograniczającej konkurencję o pracowników. Poprosiliśmy o komentarz biuro prasowe Biedronki. Taką odpowiedź otrzymaliśmy.

BiedronkaBiedronka nie komentuje zarzutów o zmowę cenową
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Kamil Rakosza-Napieraj

Jak podawał portal money.pl, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, ogłosił zarzuty wobec Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka, oraz 32 firm transportowych.

Zarzuty dotyczą podejrzenia zmowy, która miała na celu uniemożliwienie kierowcom przechodzenia pomiędzy firmami obsługującymi sklepy Biedronki.

Biedronka nabiera wody w usta

- Na tym etapie nie mamy żadnego dodatkowego komentarza - przekazało nam biuro prasowe Biedronki.

Według komunikatu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, osiem osób, w tym menedżerowie i właściciele firm, mogło być bezpośrednio zaangażowanych w porozumienie ograniczające konkurencję o pracowników. Celem tego porozumienia było ograniczenie możliwości zmiany pracy przez kierowców pomiędzy firmami transportowymi obsługującymi centra dystrybucyjne Biedronki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy

Zmowa w Biedronce?

Jak podawał money.pl, przykładem domniemanych konsekwencji tej zmowy jest sytuacja, w której kierowca, pan Paweł, po kilku latach pracy w jednej z firm transportowych, chciał zmienić pracodawcę z powodu braku podwyżek.

Pomimo posiadanych kwalifikacji, jego kandydatura została zablokowana, ponieważ firmy transportowe miały umowę, że nie pozwolą na zmianę pracy przez kierowców. W efekcie pan Paweł przez trzy miesiące nie mógł znaleźć nowej pracy w regionie.

Dla kierowców takie porozumienia oznaczały ograniczenie perspektyw na zwiększenie wynagrodzenia. Urząd podkreśla, że porozumienia o niekonkurowaniu o pracowników, znane jako no-poach agreements, są nielegalne.

Za udział w takim porozumieniu grozi kara finansowa do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy, a menedżerom odpowiedzialnym za zmowę kara pieniężna do 2 mln zł.

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki