Jest samowystarczalny energetycznie. Tak produkuje energię
Simon Allonneau znalazł nietypowy sposób na walkę z elektrośmieciami. Stworzył system energetyczny, którym od ośmiu lat zasila swój dom. Do jego stworzenia wykorzystał m.in. ponad 1000 baterii do laptopów.
Jak podaje portal techspot.com, Simon Allonneau, który w sieci występuje pod pseudonimem Glubux, rozpoczął swój projekt w listopadzie 2016 r., o czym poinformował na forum Second Life Storage. Projekt rozpoczął się od instalacji panelu słonecznego, akumulatora z wózka widłowego oraz falownika. Jednak to był dopiero początek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"
1000 baterii i 24 panele słoneczne. Tak od 8 lat zasila swój dom
Mężczyzna zaczął rozbudowywać swój system solarny od 650 zużytych baterii do laptopów, które wcześniej zebrał i złożył w pojedyncze zestawy. Z czasem system rozrósł się do 1000 baterii i został uzupełniony o 24 panele słoneczne, każdy o mocy 440 W. Cała instalacja mieści się w szopie oddalonej o 50 metrów od jego domu we Francji.
Pomimo niekonwencjonalnego charakteru tego systemu, nie było żadnych doniesień o zagrożeniach pożarowych lub spuchniętych bateriach podczas eksploatacji. Glubux zapewnia, że system jest w stanie zasilać m.in. pralkę.
Na początku projekt nie był idealny, gdyż baterie rozładowywały się nierównomiernie z powodu różnej liczby ogniw w pakietach. Z czasem jednak system został dopracowany, a dziś wynalazca podkreśla, że jego ekologiczna instalacja w pełni zasila dom w energię.