Zdaniem analityków pensje wzrosły
Wynagrodzenia w przedsiębiorstwach wzrosły w listopadzie o 11% w stosunku do ubiegłego roku. To oznacza, że pensje były takie same jak w październiku. Analitycy twierdza jednak, że to kontynuacja całorocznego trendu wzrostowego, który wkrótce zacznie wygasać.
14.12.2007 | aktual.: 14.12.2007 13:23
Dziesięciu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewiduje, że wynagrodzenia w firmach wzrosły w listopadzie średnio o 11,0% r/r. Oczekiwania wahają się od 9,9% do 11,3%.
- Znaczny wzrost płac w skali miesiąca wynikał z rozpoczęcia wypłat gwiazdkowych (których kumulacja przypadnie i tak na grudzień), przede wszystkim w górnictwie oraz w energetyce, a w mniejszym stopniu w przetwórstwie oraz w budownictwie. Przy realizacji naszych założeń wzrost siły nabywczej wynagrodzeń w przedsiębiorstwach w 2007 r. osiągnie ok. 6,6% wobec 4,2% realnego wzrostu w 2006 r. - ocenia ekonomistka banku PKO BP Karolina Sędzimir-Domanowska.
Analityczka przewiduje, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw osiągnęło w listopadzie ok. 3032 zł, wzrastając o 2,7% m/m i o 9,9% r/r. Jest to najbardziej pesymistyczna prognoza wśród uczestników ankiety. Na drugim biegunie natomiast znajdują się analitycy Banku BPH, których 11,2-proc. prognoza dynamiki wynagrodzeń należy do najwyższych. Ich zdaniem, jest to głównie efekt statystyki.
- Na dynamikę płac oddziałuje w listopadzie dodatkowo efekt niskiej bazy z zeszłego roku. To z kolei zasługa wcześniejszych wypłat barbórek w listopadzie dwa lata temu, co w sytuacji, gdy w zeszłym roku barbórki zostały wypłacone normalnie spowodowało, iż roczna dynamika płac w listopadzie ub.r. obniżyła się tworząc niską bazę pod tegoroczny wzrost. Również w tym roku dodatkowa pensja barbórkowa w górnictwie zostanie wypłacona w grudniu - tłumaczy Maja Goettig.
Ta sama dziesiątka analityków ankietowana przez ISB uważa, że wzrost zatrudnienia w listopadzie wyniósł 4,9%, a ich prognozy wahają się w przedziale 4,4-5,1%. Ekonomiści zgodnie uważają, że w minionym miesiącu kontynuowany był trend systematycznego wzrostu zatrudnienia, który jest efektem coraz lepszej kondycji polskich przedsiębiorstw oraz rosnącej konsumpcji.
Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), we wrześniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 11,0% i wyniosło 2951,67 zł . Natomiast przeciętne zatrudnienie w przedsiębiorstwach we wrześniu 2007 roku w ujęciu rocznym wzrosło o 5,0% i wyniosło 5.220,2 tys. osób.
Zobacz też:
W sklepach praca ponad siły
Świąteczny szał zakupów