Ziemia lekko odłożona

"Nasz Dziennik" przypomina, że premier Donald Tusk obiecał, że "jeszcze jesienią projekt zostanie przyjęty przez rząd". Na ustawę czekają rolnicy, którzy tylko w taki sposób mogą powiększyć swoje rodzinne gospodarstwa.

"Nasz Dziennik" pisze, że głównym problemem do rozwikłania jest kwestia rozwiązania umów z dotychczasowymi dzierżawcami. Kolejny problem związany ze zbyciem państwowej ziemi to postępowania reprywatyzacyjne. Objętych jest nimi pół miliona hektarów gruntów. Resort rolnictwa chciałby, aby te kwestie rozstrzygała specjalna ustawa. Minister Marek Sawicki jest zwolennikiem wypłacania byłym właścicielom odszkodowań finansowych.

Więcej na ten temat w "Naszym Dzienniku".