Zrobił bombę na komornika
Komornik chcąc wejść do domu 55-letniego mieszkańca Sobótki, spotkał się z pewnym oporem. Mężczyzna zagroził, że jeśli wejdzie, spotka go wybuchowa niespodzianka.
22.09.2009 15:50
Komornik chcąc wejść do domu 55-letniego mieszkańca Sobótki, spotkał się z pewnym oporem. Mężczyzna zagroził, że jeśli wejdzie, spotka go wybuchowa niespodzianka.
Wezwana na miejsce policja, znalazła w domu desperata trzy ładunki, które w każdej chwili groziły wybuchem - donosi "Gazeta Wyborcza".
Ładunki okazały się gazowymi butlami i kanistrami wypełnionymi benzyną, które za pomocą przewodów podłączył do prądu.
Wezwana na miejsce policja natychmiast ewakuowała dziesięć osób z sąsiednich budynków po czym odłączono prąd. Ładunkami zajęli się pirotechnicy, natomiast mężczyznę zatrzymano.