Związkowcy tracą cierpliwość

"Trybuna" cytuje ministra pracy Krzysztofa
Michałkiewicza, który powiedział w poniedziałek, że nowy kodeks
pracy ma być gotowy pod koniec września. Według dziennika
prawdopodobne jest jednak, że tak się nie stanie.

Szczegóły opracowywanego przez Komisję Kodyfikacyjną projektu zmian w prawie pracy wciąż są nieznane. Z różnych przecieków słychać, że zmiany uderzą w pracowników i będą korzystne dla pracodawców.

_ Już się zbroimy na wypadek publikacji tego dokumentu _ - mówi przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz.

Gazeta zapytała Michałkiewicza o nowy kodeks pracy przy okazji poniedziałkowej konferencji prasowej po posiedzeniu Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych. "Komisja Kodyfikacyjna ma czas do końca września. Wszystko wskazuje na to, że zdąży do tego terminu. Wtedy dostaniemy dokument i rząd zdecyduje, czy przyjmie go jako swój i skieruje do konsultacji społecznych, czy potraktuje tylko jako propozycję grona ekspertów" - odpowiada.

Według dziennika PiS-owi może jednak zależeć na opóźnieniach. Jesienią mają odbyć się wybory samorządowe. Jeśli potwierdzą się informacje o niekorzystnych dla pracowników rozwiązaniach w nowym kodeksie pracy, może to bardzo źle wpłynąć na notowania PiS-u.

Przedłużające się prace nad nowym kodeksem pracy denerwują związkowców, zwłaszcza, że cały czas docierają do nich nowe informacje na temat kolejnych rozwiązań rozważanych przez Komisję Kodyfikacyjną.

_ Ostatnio np. usłyszeliśmy, że ma być więcej dni urlopowych. Zaraz okazało się, że będą one liczone jako dni kalendarzowe, a nie robocze. Czyli w ostatecznym rozrachunku będzie mniej wolnego. Usłyszeliśmy też, że może obniżą najgorzej zarabiającym podatki. Potem jednak się okaże, że stanie się tak kosztem innych świadczeń socjalnych _ - wylicza Guz.

I dodaje, że związkowcy nie chcą być okłamywani. _ OPZZ już pokazał, że potrafi się w takich sprawach stanowczo wypowiedzieć _ - mówi "Trybunie". (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rząd chce przyciąć zarobki lekarzy. Oto proponowany limit
Rząd chce przyciąć zarobki lekarzy. Oto proponowany limit
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. Oto tłumaczenie Biedronki
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. Oto tłumaczenie Biedronki
Słynny dom handlowy czeka rozbiórka. Istnieje od ponad 30 lat
Słynny dom handlowy czeka rozbiórka. Istnieje od ponad 30 lat
Tak zarabiają na Vinted. Grozi im blokada konta
Tak zarabiają na Vinted. Grozi im blokada konta
Niemiecka sieć podbija Polskę. Do końca roku otworzy 6 nowych sklepów
Niemiecka sieć podbija Polskę. Do końca roku otworzy 6 nowych sklepów
Ze sklepów znika gadżet kuchenny. Może być groźny dla zdrowia
Ze sklepów znika gadżet kuchenny. Może być groźny dla zdrowia
Niewielkie kwoty, duże problemy. Te przelewy też sprawdza skarbówka
Niewielkie kwoty, duże problemy. Te przelewy też sprawdza skarbówka
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu