Za gaz i prąd w tym roku zapłacimy mniej. O ile?

2016 rok przyniesie oszczędności na rachunkach za prąd i gaz. Od 1 stycznia spadły opłaty za prąd, od 1 kwietnia spadną taryfy gazu. Sprawdziliśmy jak przełoży się to na kieszenie zwykłych Polaków.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki we wtorek zatwierdził nowe taryfy na paliwo gazowe. Stawki dotyczą PGNiG SA oraz PGNiG Obrót Detaliczny. - Obniżki cen paliw gazowych to konsekwencja utrzymujących się niskich cen ropy naftowej i niskich cen gazu ziemnego na rynkach hurtowych w północno-zachodniej Europie, co wpływa na obniżenie całkowitego kosztu pozyskania gazu ziemnego przez PGNiG SA - wyjaśnia spółka w komunikacie. **

Niższe stawki będą obowiązywać od 1 kwietnia do końca czerwca. Później prezes URE znów zdecyduje o taryfach - ustalane są kwartalnie w przypadku gazu ze względu na dużą zmienność cen na rynku.

Oszczędności? Raczej niewielkie

Jak zmiana stawek przełoży się na portfele Polaków? Dla gospodarstw domowych rachunek zostanie obniżony odpowiednio o:

• dla odbiorcy wykorzystującego gaz do przygotowywania posiłków - średnio o 2,5 proc.,
• dla odbiorcy wykorzystującego gaz do podgrzewania wody użytkowej - średnio o 3,3 proc.,
• dla odbiorcy wykorzystującego gaz do ogrzewania domu - średnio o 3,6 proc. Jak wynika z raportu "Portfel statystycznego Polaka - skąd się biorą długi" opracowanego przez TNS Polska dla Krajowego Rejestru Długów średnie opłaty za gaz w Polsce to 128 zł miesięcznie. To oznacza, że średni rachunek spadnie o 4 zł. Oczywiście - zmianę inaczej odczują osoby korzystające tylko z kuchenek gazowych (mniejszy rachunek, mniejsza oszczędność) a inaczej ogrzewające wodę i dom za pomocą gazu (wyższy rachunek, większa oszczędność).

Na ostateczną wysokość rachunku bardzo duży wpływ ma również tzw. współczynnik konwersji, który ustalany jest już przez PGNiG indywidualnie. Wszystko ze względu na to, że od 1 sierpnia 2014 roku oprócz zużycia wyrażonego w metrach sześciennych gazu, mamy również ilość wykorzystanego gazu w jednostkach energii (kWh).

Drobne oszczędności na prądzie

Nie tylko rachunki za gaz przyjdą w tym roku odrobinę mniejsze. Od stycznia 2016 roku mniejsze są również opłaty za prąd. "W tym roku przeciętne polskie gospodarstwo domowe zapłaci od 12 do 22 zł mniej za prąd" - informował już w grudniu ubiegłego roku Urząd Regulacji Energetyki. To oznacza, że miesięczne rachunki spadną nieznacznie - część klientów może ich nawet nie odczuć. Różnica będzie wynosić od 1 do 2 zł. Jak wyliczył sam Urząd Regulacji Energetyki dzięki tej drobnej zmianie w kieszeni Polaków zostanie pół miliarda złotych. Oczywiście oszczędności zależą od wysokości rachunków oraz miejsca zamieszkania.

Jak wynika z badania TNS Polska dla Krajowego Rejestru Długów średnie rachunki za prąd wynoszą 176 zł. "Zużycie prądu rośnie wraz z liczbą osób w gospodarstwie domowym, od 113 zł przy jednej osobie do 242 zł, gdy w domu lub mieszkaniu mieszka więcej niż 5 osób" - czytamy w raporcie "Portfel statystycznego Polaka - skąd się biorą długi".

Dlaczego prąd jest w tym roku tańszy? Wszystko dlatego, że prezes Urzędu pod koniec roku zmniejszył taryfy dystrybutorom energii, którzy sprzedają prąd do gospodarstw domowych. Stawki dystrybucyjne to mniej więcej połowa całego rachunku za energię. Jak wyjaśniał regulator, spadek był możliwy dzięki niższym kosztom zakupu tzw. energii zielonej, czyli pochodzącej z odnawialnych źródeł.

Zobacz także: To się liczy: PGNiG kontra Gazprom. Czy gaz może być tańszy?