Testujemy lody. Co można w nich znaleźć?
Zamiast prawdziwego mleka - woda. W najlepszym wypadku sproszkowane mleko. Aż 3/4 rocznej sprzedaży lodów przypada na okres od czerwca do końca sierpnia. Sprawdziliśmy, które warto kupić.
29.05.2013 | aktual.: 02.06.2013 00:51
- Dobre lody powinny być zrobione tylko z czterech składników: prawdziwego mleka, śmietany, jajek oraz cukru. Ewentualnie można dodać stabilizator roślinny lub glukozę. Nie należy jednak mylić tego ostatniego składnika z syropem glukozowo-fruktozowym - mówi WP.PL Andrzej Starowicz, właściciel jednej z najsłynniejszych cukierni i lodziarni w Krakowie.
Jak dodaje, dziś większość producentów lodów wytwarza je ze składników w proszku. A to psuje smak. Potwierdza to nasz test porównawczy. Przejrzeliśmy etykiety lodów w dużych opakowaniach - tzw. familijnych. Wybraliśmy te najpopularniejsze oraz trzy marki własne: Biedronki, Lidla oraz Tesco. Jakie są wyniki?
Prawdziwe lody robi tylko amerykańska firma Haagen-Dazs. Reszta producentów stosuje różnego rodzaju dodatki. Lody od Haagen-Dazs zawierają wprawdzie tylko śmietanę, mleko, cukier oraz jajka, ale kosztują fortunę. Półlitrowe opakowanie to aż 25 zł, czyli kilkukrotnie więcej niż u innych producentów.
Jeśli Haagen-Dazs to lody dla bogaczy, to na polską kieszeń dobre lody chciał robić Zbigniew Grycan. Skład jego lodów waniliowych zaczyna się od śmietany kremówki. Później jest woda, cukier oraz odtłuczone mleko w proszku. W ten sposób Grycan wyraźnie wyróżnia się na rynku.
Większość sprawdzonych przez nas lodów w znacznej mierze składa się z odtworzonego odtłuszczonego mleka. To de facto koncentrat. Powstaje poprzez odparowanie wody z mleka i wytworzeniu proszku. Dzięki temu zmniejsza się koszty transportu i magazynowania mleka oraz wydłuża jego trwałość. By zrobić lody, do takiego proszku mlecznego dodaje się tylko wodę.
Tylko lider rynku lodów w Polsce - Algida - podaje, jaką część ich produktów stanowi odtworzone mleko - 66 proc. W pozostałych przypadkach na opakowaniach nie ma takich informacji. Kiepsko na tym tle wypadają lody z Biedronki. Marka własna dyskontu o nazwie Bellcanto składa się głównie z wody. Dopiero drugim składnikiem jest śmietanka kremowa. Co ważne, w lodach z Biedronki znajdują się prawdziwe jajka. W większości innych produktów stosuje się tylko emulgatory.
Niemal wszyscy producenci lodów dodają syropu glukozowo-fruktozowego. To tańszy i gorszy jakościowo zamiennik cukru. Poza tym standardem są mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych.W uproszczeniu można powiedzieć, że to tańsza śmietana.
Standardem są też stabilizatory, które zagęszczają lody i utrzymują ich konsystencję. Zazwyczaj w lodach używa się naturalnych składników: mączki chleba świętojańskiego (E410), gumy guar (E412) oraz karagenu wytwarzanego z morskich wodorostów (E407).
Które lody są więc najlepsze? Decyzję pozostawiamy konsumentom. Warto pamiętać, że statystyczny Polak rocznie zjada około 4 litrów lodów. Według danych AC Nielsen w sezonie liczonym od czerwca 2011 roku do końca maja 2012 roku kupiliśmy blisko 136 tys. ton lodów, wydając na nie ponad 1,3 mld zł.
Ich sprzedaż ma stale rosnąć. Zdaniem ekspertów w 2015 roku wydamy na lody w sumie 2 mld zł. Będzie w ten sposób "gonić" Europę. Średnie spożycie w Unii Europejskiej to bowiem 7 litrów, a rekordziści z Finlandii zjadają lodów aż dwa razy więcej.