8,5 euro dla każdego. Ale nie wszyscy Polacy za Odrą dostaną minimalne wynagrodzenie

Na początku kwietnia wprowadzono w Niemczech powszechną płacę minimalną. Wielu Polaków pracujących nad Renem skorzysta z nowego prawa. Lecz będą też i tacy, którzy nie dostaną obiecanych 8,5 euro/godz.

Obraz
Źródło zdjęć: © © RFsole - Fotolia.com

Projekt nowej ustawy liczy ponad 50 stron. Najważniejsze, z punktu widzenia Polaków, są trzy paragrafy:

"Każdy pracownik ma prawo do wynagrodzenia w wysokości nie niższej niż wynosi płaca minimalna (Mindestlohn). Wysokość płacy minimalnej wynosi od 1 stycznia 2015 roku 8,5 euro za godzinę pracy. Wysokość płacy minimalnej może ulec zmianie na wniosek Komisji ds. Płacy Minimalnej (Mindestlohnkomission) zatwierdzony następnie przez rząd federalny".

"Jeśli nie ustalono w umowie inaczej, wypłata wynagrodzenia w wysokości płacy minimalnej powinna nastąpić w ostatnim dniu roboczym danego miesiąca".

"Pracodawca, który ma siedzibę za granicą, a zatrudnia pracowników na obszarze Niemiec, ma obowiązek zagwarantowania im wynagrodzenia na poziomie nie niższym od płacy minimalnej".

Kto nie dostanie 8,5 euro/godz.?

Z tych przepisów nie będzie mogło skorzystać kilka grup pracowników. Chodzi tu o:
- uczniów i studentów odbywających praktyki zawodowe, przez okres nie dłuższy jak sześć tygodni,
- młodzież w wieku do 18. roku życia, która nie ma wyuczonego zawodu,
- długotrwale bezrobotnych, czyli osoby pozostające bez pracy przynajmniej przez 12 miesięcy; w ich przypadku niższa płaca byłaby wypłacana przez pierwsze pół roku zatrudnienia.

Należy się obawiać, że ten ostatni wyjątek, dotyczący długotrwale bezrobotnych, będzie masowo wykorzystywany wobec Polaków podejmujących w Niemczech pracę sezonową w rolnictwie. Wielu z nich w Polsce nie ma stałego zatrudnienia, są zarejestrowani jako bezrobotni, formalnie pozostają na utrzymaniu kogoś z rodziny. Jeśli nie będą mogli wykazać, że pracowali w okresie ostatniego roku, pracodawca nie będzie wobec nich związany przepisami ustawy i będzie mógł - jak obecnie - płacić dowolną stawkę, czyli w praktyce 5-6 euro/godz. Co więcej, można się spodziewać, że od sezonu 2015 właśnie takie osoby, bez historii formalnego zatrudnienia, będą przyjmowane do pracy sezonowej w pierwszej kolejności.

Na delegowaniu i jako podwykonawcy

Kilka paragrafów nowej ustawy odnosi się do sytuacji pracowników zagranicznych, którzy zostali wysłani do Niemiec w ramach delegowania. W tym przypadku firmę zagraniczną obowiązują dokładnie te same przepisy co rodzime firmy zarejestrowane w Niemczech. Co więcej, podmioty zagraniczne muszą dokonać specjalnego zgłoszenia w urzędzie celnym (Zoolamt) podając, ilu zatrudniają pracowników, ich dane osobowe, gdzie znajduje się ich miejsce pracy, jak długo będą pracować w Niemczech.

Odrębny paragraf (nr 13) chroni interesy pracowników zatrudnianych przez podwykonawców. W ustawie znalazł się zapis, który nakłada na głównego wykonawcę obowiązek kontrolowania, czy firmy występujące w roli podwykonawcy przestrzegają przepisów ustawy o płacy minimalnej. Jeśli owe czynności kontrolne nie będą prowadzone, główny wykonawca może zostać zmuszony do wypłaty wynagrodzeń wyrównujących.
Powyższa regulacja może mieć istotne znaczenie dla tysięcy polskich budowlańców. Wielu z nich pracuje w Niemczech w firmach, które działają na tamtym rynku właśnie jako podwykonawcy. Obecnie często się zdarza, że takie firmy płacą bardzo mało albo niespodziewanie bankrutują.

Okres przejściowy

Paragraf nr 24 wprowadza okres przejściowy (od 1 stycznia 2015 roku do końca grudnia 2016 roku) dla tych branż i sektorów, które posiadają własne regulacje płacowe ustalone dobrowolnie między pracodawcami i pracownikami. W takich przypadkach pierwszeństwo będą miały ustalenia branżowe, nawet jeśli przyjęte stawki są niższe od poziomu 8,5 euro/godz.

W Niemczech stawki branżowe od lat obowiązują np. w przemyśle samochodowym czy w budownictwie, ale nigdy takich regulacji nie było w rolnictwie.

Józef Leszczyński

Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku