Aktywa Belvedere idą pod młotek
Belvedere chce sprzedać część swojego majątku. Wszystko w celu uzyskania funduszy na spłatę swojego zadłużenia. Spółka nie powinna mieć z tym problemów, gdyż - jak sama twierdzi - chętnych nie brakuje - pisze "Rzeczpospolita".
Najbardziej atrakcyjna jest oczywiście marka wódki Sobieski. Jak pisała wcześniej Wirtualna Polska, potencjalnych kandydatów mogło być kilku (zobacz: Kto weźmie Sobieskiego?)
. Wiosną pojawiła się informacja, że zainteresowaną tą marką może być amerykańska firma Brown-Forman, właściciel wódki Finlandia i whisky Jack Daniels.
Które aktywa są na sprzedaż, tego prezes Belvedere Krzysztof Tryliński nie zdradza. Zapewnia jednak, że zainteresowanie jest bardzo duże.
Jak pisze "Rzeczpospolita" w praktyce znalezienie inwestorów może być trudne. Wszystko z powodu groźby pojawienia się kolejnej fali kryzysu, co nie sprzyja inwestycjom, podkreśla Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.
Jak twierdzi jeden z przedstawicieli branży alkoholowej, jest mało prawdopodobne, że na któreś z aktywów skusi się jeden z czołowych graczy na polskim rynku wódki.
Rynek spekuluje, że na aktywa Belvedere mogą skusić się te firmy alkoholowe, które do tej pory są nieobecne na polskim rynku lub nie mają tu silnej pozycji.
Polska jest wciąż czwartym rynkiem wódki na świecie.