Amber Gold działał bez pozwolenia!
Przez 4 lata nikt nie sprawdził, czy Amber Gold ma prawo handlować złotem, twierdzi "Rzeczpospolita".
16.08.2012 | aktual.: 16.08.2012 08:17
Gazeta pisze, że Marcin Plichta wykorzystał dziurę w polskim prawie. Jako osoba karana nie miał szans na wpis do rejestru firm handlujących złotem. Obracał nim więc bez zezwolenia. Nikt jednak nie sprawdził, czy Amber Gold w ogóle może prowadzić taką działalność.
Handel złotem lub np. platyną to tzw. działalność kantorowa, która jest rejestrowana i kontrolowana przez Narodowy Bank Polski. NBP nie sprawdził jednak, czy firma, która działa na rynku i prowadzi szeroką kampanię promocyjną, jest do rejestru wpisana. Nie zrobiła tego także żadna inna instytucja publiczna.