B. minister ds. budżetu chciał zdeponować fortunę w Szwajcarii

Sprawa oszustw podatkowych b. francuskiego ministra ds. budżetu Jerome Cahuzaca nabiera coraz większych rozmiarów. Media twierdzą, że próbował on zdeponować 15 milionów euro w Szwajcarii.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wcześniej Cahuzac przyznał się już do posiadania 600 tys. euro na tajnym koncie za granicą. Afera ta sprawia, że prezydent Francji Francois Hollande jest pod coraz większą presją. Sześciu na dziesięciu Francuzów domaga się zmian w rządzie - pisze w niedzielę niemiecka gazeta "Rheinische Post" w wydaniu internetowym.

Szwajcarska rozgłośnia Radio Television Suisse (RTS) ujawniła tego dnia, że w 2009 roku Cahuzac chciał zdeponować 15 milionów euro w jednym z banków w Genewie. Bank ten odmówił jednak, obawiając się komplikacji, ponieważ Cahuzac był "politycznie eksponowaną osobą - twierdzi RTS, powołując się na koła bankowe.

Cahuzac podał się do dymisji przed niespełna trzema tygodniami, ale dopiero we wtorek przyznał się do posiadania 600 tys. euro na tajnym koncie za granicą. Toczy się przeciwko niemu śledztwo w związku z podejrzeniem prania pieniędzy i uchylania się od płacenia podatków. Pikanterii aferze dodaje to, że minister ds. budżetu odpowiada we Francji m.in. właśnie za ściganie osób uchylających się od płacenia podatków.

Na początku grudnia ubiegłego roku portal informacyjny Mediapart podał, że minister ds. budżetu zataił przed fiskusem swoje konto w banku UBS, które kazał zamknąć w 2010 roku, a więc zanim został członkiem rządu. Według Mediapart po zlikwidowaniu tego konta Cahuzac miał przenieść swoje ukrywane przed urzędem podatkowym dochody ze Szwajcarii do Singapuru.

Prezydent Hollande potępił "niewybaczalny błąd moralny" swojego byłego ministra i zapowiedział, że z pełnienia publicznych funkcji wykluczone będą osoby skazane za korupcję i oszustwa podatkowe.

Skandal wokół Cahuzaca szczególnie zaszkodził szefowi państwa, który początkowo wyrażał poparcie dla ministra. Hollande, który urząd pełni od blisko roku, jest jednym z najmniej popularnych prezydentów w historii Francji.

"Journal Dimanche" publikuje w niedzielę wyniki ankiety, pokazujące, że 60 proc. Francuzów opowiada się za zmianami w rządzie. (PAP)

az/ ro/

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok