Beckham krytykuje szefa FIFA: piłka nożna nie jest własnością kilku osób
Słynny były piłkarz wierzy, że rezygnacja Seppa Blattera oczyści atmosferę wokół piłki nożnej.
Słynny były piłkarz David Beckham wierzy, że rezygnacja Seppa Blattera oczyści atmosferę wokół FIFA i piłki nożnej. - Futbol nie jest własnością kilku osób z kierownictwa, należy do milionów ludzi na całym świecie, którzy kochają ten sport - powiedział Anglik.
Beckham, który zakończył bogatą karierę w 2013 roku, przed wyborami szefa FIFA otwarcie popierał kandydaturę przyjaciela, Portugalczyka Luisa Figo, który jednak wycofał się z rywalizacji.
Anglik nie kryje satysfakcji ze słów Blattera o odejściu z władz organizacji. - To jest czas zmian dla FIFA i wszyscy powinniśmy cieszyć się z takiej sytuacji. Mam nadzieję, że wreszcie zmierzamy w dobrym kierunku. Pewne rzeczy, o których wiedzieliśmy, że się zdarzyły, były podłe, niedopuszczalne i okropne dla piłki, którą tak bardzo kocham - powiedział Beckham.
Beckham przez wiele lat był gwiazdą Manchesteru United, gdzie rozpoczynał karierę w wieku 14 lat. Występował też w Realu Madryt, LA Galaxy oraz Paris St Germain. Jest sześciokrotnym mistrzem Anglii, zdobywał też tytuły z każdym innym klubem, w którym grał.
Wystąpił w 115 meczach reprezentacji Anglii, w których zdobył 17 bramek.