Belka: osłabienie złotego nie niepokoi RPP
Obecne osłabienie złotego nie niepokoi Rady Polityki Pieniężnej - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka w środę podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP. Jego zdaniem w podobnej sytuacji są także inne waluty rynków wschodzących.
05.06.2013 | aktual.: 05.06.2013 18:05
Prezes banku centralnego powiedział, że osłabienia polskiej waluty nie można wiązać z czynnikami specyficznymi dla polskiej gospodarki, bowiem w podobnej sytuacji są inne waluty rynków wschodzących. Dlatego słaby złoty nie jest - zdaniem Belki - rzeczą, która specjalnie niepokoi RPP. - Pewne osłabienie złotego w takiej sytuacji koniunkturalnej pewnie eksportowi nie zaszkodzi - zaznaczył prezes NBP.
Belka pytany był, czy komunikat opublikowany po posiedzeniu Rady należy rozumieć tak, że czerwcowa obniżka stóp procentowych zakończy cykl obniżek. - Nadinterpretacją byłoby stwierdzenie, że to jest koniec cyklu obniżek. Natomiast niewątpliwie ta zmiana (w komunikacie - PAP) sugeruje, iż zbliżamy się już do poziomu stóp procentowych, który w obecnej sytuacji koniunkturalnej możemy określić jako adekwatny - powiedział Belka.
Dodał, że trudno zdecydować o zakończeniu obniżek stóp bez znajomości projekcji inflacji, której publikacja planowana jest na lipiec. - Wtedy będziemy mieli bardziej uporządkowany obraz tego, czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie - dodał.
Według Belki sygnały ożywienia w polskiej gospodarce są słabe, niemniej - według niego - wcześniej czy później obniżka stóp o 200 pkt bazowych (od listopada ub. r.) powinna mieć pozytywny wpływ na koniunkturę gospodarczą w naszym kraju.
W komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej napisano, że aktywność gospodarcza na świecie w I kwartale 2013 r. pozostała niska, co przy wcześniejszym spadku cen surowców sprzyja dalszemu obniżaniu się inflacji w wielu krajach.
"W Polsce, wstępne dane o PKB w I kw. 2013 r. wskazują na nieco silniejsze niż oczekiwano spowolnienie wzrostu gospodarczego. (...) Kontynuacja spowolnienia popytu w gospodarce krajowej w I kw. br. przyczyniła się do dalszego pogorszenia sytuacji na rynku pracy, w tym spadku liczby pracujących i wzrostu bezrobocia" - wskazano.
Według RPP sytuacja na rynku pracy przyczynia się do utrzymania niskiej dynamiki wynagrodzeń. Zaznaczono, że inflacja CPI w kwietniu br. ponownie się obniżyła i wyniosła 0,8 proc. rok do roku, pozostając wyraźnie poniżej celu inflacyjnego NBP (2,5 proc.).
"W ocenie Rady, napływające dane wskazują na niższy niż oczekiwano wzrost gospodarczy w Polsce oraz silniejszy od przewidywanego w marcowej projekcji spadek inflacji. Jednocześnie utrzymuje się niepewność dotycząca skali i momentu oczekiwanego ożywienia gospodarczego w strefie euro, która może negatywnie wpływać na aktywność gospodarczą w Polsce. Biorąc to pod uwagę Rada postanowiła ponownie obniżyć stopy procentowe NBP" - podkreślono.
"Rada uznaje, że rozpoczęty w listopadzie 2012 r. cykl obniżek stóp procentowych sprzyja ożywieniu gospodarki i ogranicza ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie" - dodano w komunikacie.
RPP na środowym posiedzeniu obniżyła stopy procentowe o 25 pb; referencyjna stopa procentowa NBP wynosić będzie od czwartku 2,75 proc. w skali rocznej. Na poprzednim, majowym posiedzeniu decyzyjnym RPP obniżyła stopy procentowe także o 25 pb. Skala rozpoczętego w listopadzie ubiegłego roku cyklu obniżek stóp wyniosła łącznie 200 pb.