BioMaxima pracuje nad analizatorem krwi; akwizycje możliwe jeszcze w 2011 roku

05.12. Warszawa (PAP) - Biotechnologiczna spółka BioMaxima planuje akwizycje, z których pierwsza może mieć miejsce jeszcze w 2011 roku. Wspólnie z niemieckim partnerem spółka...

05.12. Warszawa (PAP) - Biotechnologiczna spółka BioMaxima planuje akwizycje, z których pierwsza może mieć miejsce jeszcze w 2011 roku. Wspólnie z niemieckim partnerem spółka pracuje też nad urządzeniem przeznaczonym do badań krwi - poinformował prezes BioMaxima, Henryk Lewczuk.

"Istnieje możliwość, że do końca roku zrealizujemy akwizycję polskiej spółki. Jest to podmiot działający na rynku diagnostyki" - powiedział dziennikarzom prezes.

Spółka planuje też przejęcia w związku z budową sieci dystrybucyjnej dla planowanego nowego produktu.

"Chcemy mieć światową sieć dystrybucyjną. Będziemy szli w kierunku budowania własnej sieci przez współpracę z niezależnymi dystrybutorami bądź nabycie spółek dysponujących własnymi sieciami" - powiedział Lewczuk.

"Jesteśmy w trakcie rozmów z dystrybutorem z naszej branży, o siedzibie na rynku zachodnioeuropejskim. Spółka ta ma zasięg światowy. Chcielibyśmy w ciągu pierwszego kwartału 2012 r. domknąć rozmowy" - dodał.

BioMaxima wspólnie z niemieckim instytutem technik informatycznych HSG-IMIT pracuje nad wprowadzeniem na rynek analizatora krwi w zakresie biochemii, immunologii i badań molekularnych, przeznaczonym dla gabinetów lekarskich, laboratoriów oraz oddziałów szpitalnych. BioMaxima miałaby zostać wyłącznym producentem i dystrybutorem produktu na rynek polski i zagraniczne.

"Właścicielem technologii będzie instytut. Docelowo chcielibyśmy odkupić od niego technologię" - powiedział Lewczuk.

5 grudnia spółki podpisały w tej sprawie list intencyjny. BioMaxima podała, że prototyp urządzenia będzie gotowy w ciągu 3-6 miesięcy od podpisania umowy z partnerem. Cały projekt potrwa 2 lata.

Prezes dodał, że koszt nowej linii do produkcji analizatorów wyniesie do 5 mln zł, a łączne koszty realizacji projektu będą poniżej 20 mln zł. Produkcja analizatorów ma ruszyć w ciągu 3 lat.

Lewczuk podał, że wspólny projekt z niemieckim instytutem może przyjąć formę umowy o współpracy. Na razie nie wypowiada się jednak o szczegółach.

Prezes poinformował, że w związku z zaawansowanymi planami inwestycyjnymi BioMaxima planuje emisję 1.530.000 akcji. Na NWZA zwołanym na 14 grudnia akcjonariusze zdecydują o podwyższeniu kapitału zakładowego do kwoty nie przekraczającej 3,57 mln zł.

Dodał, że spółka w 2013 roku planuje przeniesienie notowań na główny rynek GPW.(PAP)

mto/ ana/

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych