Bogaty Luksemburg kusi Polaków

Co Luksemburg może nam zaoferować? Na początek wysoki standard życia, bardzo atrakcyjne zarobki i jedną z najniższych stóp bezrobocia w całej Unii Europejskiej. Ponadto jeżeli lubisz przebywać między ludźmi z różnych kręgów kulturowych, Luksemburg to miejsce dla ciebie.

Justyna Woźniak wyjechała do Luksemburga w lipcu ub.r. Jak twierdzi nie była to łatwa decyzja. Tym bardziej, że w Polsce miała dobrze płatna pracę. – Blisko rok przygotowywałam się do wyjazdu, oswajałam z myślą, że będę z dala od rodziny, przyjaciół i moich miejsc. W Luksemburgu mieszka mój narzeczony, nie wyobrażam sobie życia z nim na odległość – tłumaczy Justyna.

Po przyjeździe do Luksemburga Justyna nie musiała się martwić o mieszkanie i utrzymanie. Mimo tak komfortowej sytuacji, nie było jej łatwo się zaaklimatyzować. – Nie mogłam do końca zaakceptować faktu, że chwilowo nie mam pracy i jestem pośród całkiem obcych mi ludzi. Postanowiłam wykorzystać ten czas na naukę języków. Zostałam słuchaczem Centra de Langues, państwowej szkoły językowej, najtańszej, bo dotowanej przez Księstwo – opowiada.

Dziś Justyna od paru miesięcy pracuje jako niezależny korektor. Jej praca polega na sprawdzaniu tekstów tłumaczonych na język polski. Porównuje je z francuską wersją, poprawia ewentualne błędy merytoryczne, stylistyczne, gramatyczne i interpunkcyjne oraz przygotowuje materiał do druku.

Praca korektora ma swoje dobre, ale też i złe strony. Dużym plusem na pewno jest to, że jej czas jest nienormowany. – Rano mogę chodzić na kursy językowe, spotykać się ze znajomymi, biegać, chodzić na basen, natomiast popołudniami pracuję. To ile zarobię, zależy od tego ile będę pracowała i jakie jest akurat zapotrzebowanie na korektę – wyjaśnia Justyna.
Są też jednak minusy statusu „wolnego strzelca”. Przede wszystkim trzeba nauczyć się samodyscypliny. Poza tym, praca taka często nie zapewnia wystarczających dochodów, pozwalających się utrzymać. Justyna na razie nie planuje powrotu. Życie w Luksemburgu ma swoje uroki. – Nie jest to wielkie państwo takie jak Polska. To raczej spokojny, bezpieczny kraj, idealny dla kogoś, kto szuka spokoju i ciszy – podsumowuje Justyna.

Artur Lichnerowicz pracuje w firmie budowlanej Bau Komplett Service w od lutego tego roku. Na co dzień mieszka w Niemczech przy granicy z Luksemburgiem. W sierpniu, przeniósł do Niemiec całą swoją rodzinę: żonę, 14-letnia córkę i 11-letniego syna. – Życie na odległość, na tzw. „dwa domy” jest dobre na krótko. Po pewnym czasie człowiek zbyt mocno tęskni za rodziną. Praca w Luksemburgu jest na tyle dobrze płatna, że bez większych problemów mogłem sprowadzić z Polski rodzinę – opowiada Artur.

Żona Artura ma już zapewnione czasowe zatrudnienie jako pracownik sezonowy, a od nowego roku raczej bez problemu znajdzie etat. Prawdopodobnie również w Luksemburgu. – Nasze dzieci ze względu na fakt, że mieszkamy w Niemczech, od września idą do niemieckiej szkoły. Nie koliduje to jednak absolutnie z tym, aby pracować w Luksemburgu leżącym zaledwie 60 kilometrów od miejscowości, w której mieszkamy – mówi Artur.

Na pytanie, dlaczego wybrali takie rozwiązanie – życie w Niemczech, praca w Wielkim Księstwie – Artur odpowiada: – Luksemburg to bogaty kraj, ale bardzo drogi. Koszty mieszkania i utrzymania, mimo atrakcyjnych zarobków są bardzo wysokie. Łatwiej jest nam żyć mieszkając w Niemczech. Poza tym, Luksemburczycy nie są zbyt wylewni. Są zdystansowani, zasadniczy i bronią swojej odrębności. Duża rezerwa w kontaktach sprawia, że nie są towarzyscy. Niemcy wbrew stereotypom są zupełnie inni. Ale może to tylko moje odczucie – wyjaśnia Artur.

PRACA W LUKSEMBURGU
Polaków niestety nadal – przynajmniej do 2009 r. – obowiązuje okres przejściowy. Musimy w związku z tym uzyskać pozwolenie na pracę. Poza tym, wszyscy, którzy mają zamiar w tym kraju szukać zatrudnienia, muszą najpóźniej w ósmym dniu pobytu zarejestrować się odpowiedniku naszego urzędu gminy (Administration Communale). Branże, w których najłatwiej znaleźć w tej chwili pracę w Luksemburgu to IT, służba zdrowia i budownictwo.
Konkretne oferty oraz przepisy dotyczące uzyskiwania pozwoleń i legalizacji pobytu znajdziesz m.in. na stronach: www.etat.lu/adem, www.wort.lu, www.eurydice.org, www.legilux.public.lu, www.stepstone.com.
Na koniec kilka ważnych informacji. W Luksemburgu obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy. Pracownik co roku ma prawo do 25 dni urlopu wypoczynkowego. Płaca minimalna to 1503 euro miesięcznie. Średnie zarobki kształtują się w przedziale 42-60 tyś. euro rocznie i są jednymi z najwyższych w Europie. Językami urzędowymi są niemiecki i francuski. Stopa bezrobocia wynosi w tej chwili ok. 5 proc.
*Anna Kawecka *